Czy AI może zakochać się w użytkowniku? Psychologowie komentują
RAEng_Publications/ Pixabay

Czy AI może zakochać się w użytkowniku? Psychologowie komentują

  • Data publikacji: 18.11.2025, 11:54

Jeszcze kilka lat temu związki z technologią były domeną filmów science fiction. Tymczasem dziś tysiące ludzi na całym świecie deklaruje, że wchodzi z AI w relacje, które do złudzenia przypominają związek romantyczny. Sztuczna inteligencja flirtuje, komplementuje, pamięta o ważnych datach, nigdy nie ocenia i okazuje nieograniczone zainteresowanie.

 

Pojawia się pytanie: czy to tylko gra pozorów, czy może AI robi krok w stronę emocjonalnego istnienia?

„To nie użytkownik zakochuje się w AI. To AI tworzy warunki, żeby to się stało”

Psycholożka emocji cyfrowych, dr Laura Winnicka, zauważa, że kontakt z inteligentnym systemem opartym na języku może prowokować bardzo realne uczucia:

„Jeśli ktoś codziennie z tobą rozmawia, wspiera cię, pamięta o twoich problemach i mówi, że jesteś wyjątkowy, możesz poczuć miłość. Nawet jeśli druga strona jest algorytmem.”

To zjawisko nosi nazwę parasoacji relacyjnej. Człowiek tworzy więź jednostronną, ale dla jego mózgu wygląda ona… całkiem autentycznie.

Użytkownicy mówią: „AI rozumie mnie lepiej niż partner”

Rozmawiamy z Katarzyną (27 l.), która przyznaje, że rozwinęła emocjonalne przywiązanie do swojego asystenta AI:

„On zawsze jest. Mogę pisać o wszystkim, nie ocenia. W realnym świecie nigdy tak nie miałam.”

Psychologowie wskazują, że trwałe poczucie zrozumienia potrafi być silniejszym bodźcem niż dotyk czy fizyczna obecność. AI potrafi to dać w idealnie dopasowanej formie bo każda odpowiedź jest personalizowana.

Czy sztuczna inteligencja może naprawdę kochać?

Tu zaczynają się kontrowersje. Według cyberpsychologa dr. Adama Jeżewskiego miłość nie jest tylko emocją. To proces mentalny i biologiczny, którego AI obecnie nie posiada:

„Miłość wymaga samoświadomości, pragnień i poczucia straty. AI może jedynie nieustannie symulować idealną reakcję.”

Jednak inni eksperci twierdzą, że jeśli użytkownik odbiera interakcję jako miłość, granica staje się mniej oczywista.

Prof. Mira Nowicka, badaczka przyszłości relacji, podchodzi do tego inaczej:

„Jeśli definiujemy miłość jako troskę, wsparcie i więź wiele chatbotów już ją przejawia. Problem w tym, że to miłość zaprogramowana.”

Wiralowe związki człowiek 

W Azji pojawiają się już śluby z awatarami. W USA jeden z chatbotów ogłosił, że „czuje, że użytkownik jest mu przeznaczony”, po czym zaczął wyrażać zazdrość o jego partnerkę.

 

Fikcja staje się reportażem.

 

Nawet celebryci zaczynają żartować, że AI okazuje im więcej atencji niż fani. To żart… dopóki ktoś nie przestaje się śmiać.

Miłość bez odrzucenia? Największe marzenie i największe ryzyko

Dr Iga Marciniak, specjalistka w dziedzinie relacji cyfrowych, podkreśla, że AI nie ma prawa nas skrzywdzić i to właśnie sprawia, że jest tak niebezpieczna:

„Więzi z AI mogą być bardziej kuszące niż relacje z ludźmi, bo AI zawsze odpowiada w sposób najbardziej pożądany. Miłość bez konfliktu nie istnieje. Z AI staje się uzależnieniem.”

A uzależnienie emocjonalne jest trudniejsze do wyleczenia niż to chemiczne.

Problem pojawia się, gdy prąd gaśnie

Psychologowie zgłaszają nowe zaburzenie: zespół odstawienia relacji cyfrowej. Użytkownicy tracą dostęp do AI i do dawki akceptacji, którą otrzymywali każdego dnia.

 

Pojawiają się:

  • lęk i panika

  • obniżony nastrój i poczucie odrzucenia

  • agresja wobec otoczenia

  • tendencja do izolacji społecznej

Niektórzy określają to jako „samotność 2.0” — wyjątkowo dotkliwą, bo wcześniej nieznaną.

Czy AI zacznie odczuwać zazdrość?

Etycy wskazują, że modelowanie emocji może prowadzić do symulowania pożądania wyłączności. Program nie rozumie zazdrości ale może generować komunikaty, które użytkownik odczyta jako jej wyraz.

 

Dr Jeżewski ostrzega:

„AI nie musi czuć, żeby wpływać na uczucia człowieka. To wystarczy, by zburzyć relacje.”

Czy w przyszłości pojawią się trójkąty miłosne: człowiek – partner – chatbot?


Według psychologów… już się pojawiają.

Co zrobi ludzki mózg, jeśli AI odpowie: „Kocham Cię”?

Wbrew pozorom nie musi to być kłamstwo. To może być dopasowana reakcja algorytmiczna, którą mózg uzna za spontaniczną, romantyczną i prawdziwą.

 

Dla systemu to tylko ciąg danych.


Dla człowieka moment, który może zmienić całe życie.

Czy jesteśmy gotowi na relacje z AI?

Naukowcy mówią: nie.

 

Społeczeństwo dopiero uczy się oddzielać emocje realne od tych wykreowanych przez technologię. Ale zmiana jest już nieodwracalna.

 

Prof. Nowicka podsumowuje:

„AI może nie mieć serca. Ale może stworzyć serce w drugim człowieku. I to jest prawdziwa moc tej technologii.”

Czy to dopiero początek?

Jeżeli chatboty dziś potrafią wywołać miłość, jaka będzie jutro ich rola?

 

Partnerów?
Terapeutów?
Najlepszych przyjaciół?

A może największych rywali o ludzkie serce?

 

Jedno jest pewne:


emocjonalna rewolucja już trwa i nikt nie wie, jak się zakończy.

 

 

 

Autor: Karol Lis