
Polscy hokeiści kończą uniwersjadę na dziesiątym miejscu
- Dodał: Poinformowani .pl
- Data publikacji: 20.01.2025, 20:57
Polska reprezentacja hokejowa zakończyła swój udział w 32. Zimowej Uniwersjadzie w Turynie na dziesiątym miejscu. W decydującym meczu biało-czerwoni zmierzyli się ze Szwecją, przegrywając dopiero w serii rzutów karnych. Regulaminowy czas gry oraz dogrywka zakończyły się wynikiem 3:3, a kluczowe momenty meczu dostarczyły wielu emocji.
Powrót po 24 latach
Udział polskiej drużyny w turnieju był szczególny, ponieważ hokej wrócił na uniwersjadę po 24-letniej przerwie. Mimo braku zwycięstw zawodnicy pokazali ducha walki i zaangażowanie. Kapitan zespołu, Eryk Schafer, podkreślił, że turniej był nie tylko szansą na zdobycie doświadczenia, ale także okazją do zmierzenia się z najlepszymi drużynami akademickimi na świecie.
– Wracamy z dużym bagażem doświadczeń. Walczyliśmy na sto procent w każdym meczu, oddając całe serce na lodzie. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, ale zabrakło szczęścia – przyznał Schafer, dodając, że mimo porażek zespół może być dumny z wysiłku i zaangażowania.
Walka do końca
Polacy zmierzyli się m.in. z reprezentacjami USA, Słowacji czy Szwecji, które należą do światowej czołówki w hokeju. Decydujący mecz ze Szwecją przyniósł wiele emocji. Dogrywka mogła zakończyć się zwycięstwem Polski, gdyby nie strzał Schafera, który trafił w słupek. Ostatecznie rywalizację rozstrzygnęły rzuty karne, które okazały się loterią – szczęście sprzyjało przeciwnikom.
Trener Grzegorz Klich wyraził dumę z pracy zawodników, podkreślając, że drużyna osiągnęła więcej, niż wielu oczekiwało. – Zmierzyliśmy się z rywalami z najwyższej półki. To było dla naszych zawodników bezcenne doświadczenie i motywacja do dalszego rozwoju – powiedział Klich.
Uniwersjada jako cenne doświadczenie
Dla młodych hokeistów udział w uniwersjadzie był nie tylko wyzwaniem sportowym, ale także okazją do udziału w wyjątkowym wydarzeniu. – Oprawa turnieju, ceremonia otwarcia, cała organizacja – wszystko było na najwyższym poziomie. To doświadczenie na długo zostanie w naszej pamięci – podkreślił Patryk Napiórkowski, jeden z reprezentantów Polski.
Napiórkowski zaznaczył również, że mecz o dziewiąte miejsce był w zasięgu Polaków, jednak brak szczęścia w kluczowych momentach zadecydował o końcowym wyniku.
Podsumowanie turnieju
Choć Polacy zakończyli turniej na dziesiątym miejscu, ich występ należy ocenić jako obiecujący. Powrót na uniwersjadę po tak długiej przerwie był okazją do zebrania cennego doświadczenia i pokazania się na arenie międzynarodowej. Dzięki wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, młodzi zawodnicy mogli zaprezentować się w rywalizacji z najlepszymi drużynami akademickimi na świecie.
Dla wielu zawodników udział w uniwersjadzie był kolejnym krokiem na drodze do rozwoju kariery sportowej. Turniej pokazał, że mimo trudności polski hokej akademicki ma potencjał i przyszłość.