Znamy nowego trenera reprezentacji Polski w piłce nożnej

W środę, 16 lipca 2025 roku, PZPN potwierdził nominację Jana Urbana na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. To odpowiedzialne zadanie, celem jest awans na mundial 2026. Konferencja prasowa odbędzie się 17 lipca o godzinie 12:00 na PGE Narodowym.

Doświadczenie i osiągnięcia Jana Urbana

Jan Urban, 63 lata, to były napastnik m.in. Zagłębia Sosnowiec, Górnika Zabrze (ponad 50 goli w 124 meczach) i hiszpańskiej Osasuny. W reprezentacji Polski rozegrał 57 meczów i zdobył 7 bramek, występując na MŚ 1986 w Meksyku.

Jako trener zdobywał mistrzostwa i puchary z Legią Warszawa (2013–14) oraz Superpuchar z Lechem Poznań (2016). Od 2021 do 2025 prowadził Górnika Zabrze, osiągając m.in. trzecie miejsce w Ekstraklasie, co potwierdza, że jako selekcjoner reprezentacji Polski ma solidny bagaż piłkarskich sukcesów.

Reakcje środowiska i kontekst zmian

Media typowały Urbana na nowego selekcjonera już od kilku dni. Michał Probierz, jego poprzednik, wyraził publicznie poparcie: „Jan, trzymam kciuki… Jesteś odpowiednim człowiekiem”. To symboliczny gest płynnego przekazania pałeczki.

Odejście Probierza było efektem konfliktu z Robertem Lewandowskim, który zrezygnował z gry dla reprezentacji po odsunięciu od roli kapitana . Po zeznaniach Lewandowskiego Probierz podał się do dymisji 12 czerwca.

Wyzwania stojące przed Janem Urbanem

Urban obejmuje funkcję selekcjonera reprezentacji Polski w kluczowym momencie, Polacy zmierzą się w eliminacjach MŚ 2026 (Holandia i Finlandia we wrześniu). Celem jest stabilizacja zespołu po zawirowaniach oraz odbudowa więzi między sztabem a zawodnikami.

Jan Urban wkracza w rolę selekcjonera reprezentacji Polski z bogatym doświadczeniem i ambitnymi planami. Jego zadanie to nie tylko sportowy wynik, ale też odbudowa zaufania, utrata jakiej doznała reprezentacja po kontrowersjach z Probierzem i Lewandowskim. Czas pokaże, czy jego strategia przyniesie oczekiwany sukces na mundialu. Na razie środowisko piłkarskie obserwuje uważnie, kto raz jeszcze będzie odpowiedzialny za losy naszej biało‑czerwonej drużyny.