Czy Polska może stać się światowym liderem sztucznej inteligencji?

Choć Polska nie dysponuje takimi zasobami finansowymi jak Stany Zjednoczone czy Chiny, to ma coś równie cennego – wykwalifikowanych specjalistów. Eksperci z branży podkreślają, że w ciągu zaledwie dwóch lub trzech lat Polska może znaleźć się w światowej czołówce, pod warunkiem szybkiego wdrożenia odpowiednich działań systemowych. Mowa nie tylko o strategii, ale i o realnym wsparciu finansowym oraz prawnym dla branży.

 

To właśnie znakomici naukowcy, programiści i inżynierowie tworzą fundament, na którym można budować krajową potęgę w dziedzinie sztucznej inteligencji. Polscy uczniowie i studenci odnoszą sukcesy w międzynarodowych konkursach matematycznych i AI, co jednoznacznie wskazuje na ogromny potencjał intelektualny drzemiący w kraju.

Nowa polityka, nowe możliwości

Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało właśnie projekt nowej „Polityki rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce do 2030 roku”. Dokument, będący obecnie przedmiotem konsultacji społecznych, wyznacza ambitny cel: do końca dekady Polska powinna znaleźć się wśród 10–20 najbardziej zaawansowanych krajów świata w rankingach AI. Kluczem do sukcesu ma być stworzenie silnego ekosystemu współpracy pomiędzy nauką, administracją publiczną, biznesem i społeczeństwem obywatelskim.

 

Nowa polityka stawia również na rozwój kompetencji, wspieranie badań oraz wdrażanie innowacji. Nie zabrakło w niej miejsca na konkretne sektory, w których Polska ma szansę wykorzystać sztuczną inteligencję na szeroką skalę – mowa tu m.in. o energetyce, e-commerce, cyberbezpieczeństwie, BioMedTech, finansach czy logistyce.

Czas na realne wsparcie finansowe

Od lat mówi się o potrzebie powołania funduszu rozwoju sztucznej inteligencji. Choć jego utworzenie było zapowiadane, to do dziś nie został uruchomiony. Tymczasem wiele państw już od dawna inwestuje ogromne środki w rozwój AI, nie tylko wspierając badania, ale i tworząc sprzyjające środowisko do komercjalizacji rozwiązań.

 

Zdaniem Joanny Szczegielniak, prezeski fundacji Connecting the Future, brak tego funduszu to poważna bariera rozwojowa. Polska, jeśli chce nadążyć za dynamicznie zmieniającym się światem, musi działać tu i teraz. Inaczej szansa, która pojawiła się po raz pierwszy od dziesięcioleci, może zostać bezpowrotnie stracona.

 

Edukacja i współpraca jako fundament

Nie da się zbudować silnej pozycji w nowoczesnych technologiach bez inwestycji w edukację. Polska już dziś może pochwalić się bardzo dobrym poziomem kształcenia w dziedzinach ścisłych, co potwierdzają sukcesy na olimpiadach matematycznych i informatycznych. Teraz trzeba ten potencjał odpowiednio wykorzystać, zachęcając młodych ekspertów do pozostania w kraju i tworzenia tu innowacyjnych projektów.

 

Kluczowe będzie także zacieśnianie współpracy między uczelniami a firmami technologicznymi. Tylko wspólne działania mogą przyspieszyć wdrożenia i zwiększyć konkurencyjność polskich firm na arenie międzynarodowej.

Polska ma swój moment

Eksperci są zgodni – jeśli Polska chce dołączyć do globalnych liderów AI, musi działać natychmiast. Posiadamy kapitał ludzki, mamy zdolnych specjalistów, rosnącą liczbę start-upów i zainteresowanie międzynarodowych firm. Teraz potrzebne są decyzje polityczne, wsparcie finansowe i skuteczna realizacja strategii.

 

Jeśli wykorzystamy tę szansę, sztuczna inteligencja może stać się jednym z motorów rozwoju gospodarczego Polski na kolejne dekady.