Pościg na trasie S8. Zatrzymano przemytników i pięciu Afgańczyków

Dynamiczna akcja policji w Wołominie zakończyła się zatrzymaniem dwóch obywateli Mołdawii oraz pięciu Afgańczyków. Funkcjonariusze udaremnili próbę nielegalnego przekroczenia granicy i przemytu ludzi przez terytorium Polski. W sprawie interweniowała także Straż Graniczna, a sąd zastosował wobec podejrzanych tymczasowy areszt.

Pościg na trasie S8 zakończony w rowie

W czwartek, 16 października, funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie otrzymali od Straży Granicznej w Sławatyczach informację o podejrzanym samochodzie, w którym mogły znajdować się osoby przebywające w Polsce nielegalnie.

 

Patrol ruchu drogowego zlokalizował wskazany pojazd marki BMW w rejonie miejscowości Wola Rasztowska, na trasie S8. Kierowca jednak nie zareagował na sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie, rozpoczynając ucieczkę. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg.

 

Ucieczka zakończyła się w miejscowości Kobyłka, gdzie kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu melioracyjnego. Jak przekazała Policja Śląska, funkcjonariusze zatrzymali na miejscu czterech obywateli Afganistanu w wieku od 18 do 35 lat.

Zatrzymanie Mołdawian na stacji PKP

Kierowca i pasażer BMW zdołali uciec pieszo z miejsca wypadku. Do działań natychmiast włączono dodatkowe patrole, drona oraz przewodnika z psem służbowym. Po kilku godzinach, na terenie stacji kolejowej w Kobyłce, funkcjonariusze odnaleźli i zatrzymali dwóch obywateli Mołdawii w wieku 19 i 36 lat.

 

Śledczy ustalili, że mężczyźni organizowali nielegalne przekroczenie granicy dla grupy pięciu Afgańczyków. Następnego dnia zatrzymano również piątego członka grupy migrantów.

Areszt i zarzuty dla przemytników

Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Wołominie zastosował wobec obywateli Mołdawii tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Zatrzymanym grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności za pomoc w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy.

 

Kierowca BMW usłyszał dodatkowe zarzuty dotyczące spowodowania wypadku drogowego oraz niezatrzymania się do kontroli. Za te czyny może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

 

Pięciu Afgańczyków zostało przekazanych w ręce funkcjonariuszy Straży Granicznej. Wobec wszystkich skierowano wnioski o deportację z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Nasilenie przypadków przemytu ludzi

Zatrzymanie obywateli Mołdawii to kolejny przykład zorganizowanego procederu nielegalnego transportu migrantów przez terytorium Polski. Tylko w ostatnich miesiącach Straż Graniczna odnotowała wzrost liczby przypadków prób przewozu cudzoziemców, którzy dostali się do kraju wbrew przepisom.

 

Eksperci zwracają uwagę, że przemytnicy często korzystają z nowoczesnych środków komunikacji, by koordynować przejazdy i unikać kontroli. Policja i Straż Graniczna przypominają, że każda pomoc w nielegalnym przekraczaniu granicy jest poważnym przestępstwem zagrożonym karą więzienia.

 

Dzięki szybkiej reakcji policji udało się zatrzymać organizatorów procederu oraz udaremnić próbę dalszego przemytu ludzi w głąb kraju. Funkcjonariusze zapowiadają kontynuację działań wymierzonych w zorganizowane grupy przestępcze zajmujące się transportem migrantów.

 

Sprawa pokazuje, że walka z nielegalnym przekroczeniem granicy wymaga stałej współpracy służb – zarówno krajowych, jak i międzynarodowych. Tym razem skuteczna akcja zakończyła się zatrzymaniem obywateli Mołdawii, którzy staną teraz przed sądem.