Powódź w Elblągu: Kumiela zalała centrum miasta, wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe

Wtorkowy poranek 29 lipca 2025 roku rozpoczął się dla mieszkańców Elbląga w dramatycznych okolicznościach. O godzinie 7:15 rzeka Kumiela, nazywana potocznie „Dzikuską”, wystąpiła z brzegów. Woda zalała ulice, posesje i parki w centrum miasta. Sytuacja wymusiła natychmiastowe działania służb oraz wprowadzenie stanu pogotowia przeciwpowodziowego. To już kolejny raz, gdy mieszkańcy Elbląga muszą zmierzyć się z żywiołem.

 

Zalane centrum i trudna sytuacja w kilku dzielnicach

Najbardziej dramatyczne sceny rozgrywały się w ścisłym centrum miasta. Zalane zostały ulice Związku Jaszczurczego, Wyspiańskiego, Oboźna i Fabryczna. Krytyczna sytuacja miała miejsce również przy skrzyżowaniu z Aleją Grunwaldzką – główną arterią Elbląga – która stała się całkowicie nieprzejezdna.

Park Dolinka, jedno z ulubionych miejsc spacerowych mieszkańców, znalazł się pod wodą. Kładki w parku zostały całkowicie zalane, a straż miejska zablokowała przejścia w trosce o bezpieczeństwo pieszych. Strażacy i służby miejskie pracują nieprzerwanie, wypompowując wodę oraz uszczelniając odpływy i kanalizację.

 

Zmiany w komunikacji miejskiej utrudniają poruszanie się po mieście

Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu poinformował o zmianach w rozkładach jazdy i trasach pojazdów. Powódź w Elblągu wymusiła całkowitą reorganizację układu komunikacyjnego.

 

Tramwaje linii nr 1 i 2 przestały kursować do pętli Druska. Obie linie zostały skrócone i skierowane na nowe trasy. Linia 1 kursuje między ulicą Ogólną a Saperów, przejeżdżając przez Plac Słowiański. Linia 2 porusza się tylko na odcinku Marymoncka do zajezdnia Browarna.

 

Utrudnienia dotyczą również komunikacji autobusowej. Linie 10, 20 i 21 zostały przekierowane ulicami Malborską, Fredry i Lotniczą omijając w ten sposób newralgiczne, zalane tereny. Te zmiany obowiązują w obu kierunkach i będą utrzymywane do czasu ustabilizowania sytuacji hydrologicznej.

 

Apel do mieszkańców i działania zapobiegawcze

Władze Elbląga zwróciły się do mieszkańców z apelem o zachowanie szczególnej ostrożności. Osoby posiadające pojazdy w garażach podziemnych proszone są o ich szybkie zabezpieczenie lub przestawienie w bezpieczne miejsca.

 

Służby miejskie rekomendują również unikanie przejść przez zalane tereny, zwłaszcza Park Dolinka. W wielu miejscach woda przekracza bezpieczny poziom, a zalane chodniki i drogi mogą skrywać niebezpieczne ubytki lub przewrócone konstrukcje.

 

Strażacy i służby nie ustają w pracy

Powódź w Elblągu zaangażowała ogromne siły ratownicze nie tylko w samym mieście, ale także w pobliskich miejscowościach. W Tolkmicku i Suchaczu wezbrane potoki i rzeczki spowodowały podtopienia w centrum miejscowości oraz zalanie ulic.

 

W działaniach uczestniczyło aż 158 strażaków z 33 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Pracowali przez całą noc, wypompowując wodę, zabezpieczając wejścia do budynków i układając worki z piaskiem w najniżej położonych punktach między innymi przy ul. Portowej i Świętojańskiej.

 

Powódź w Elblągu przypomina, jak groźna potrafi być natura, nawet w środku lata. Służby miejskie i ratownicze robią wszystko, co w ich mocy, by ograniczyć straty i chronić mieszkańców. Trwa walka z żywiołem, która jak wskazują prognozy może potrwać jeszcze co najmniej kilka dni. Elblążanie po raz kolejny zdają egzamin z solidarności i odpowiedzialności w obliczu kryzysu.