Rozmowy pokojowe Trumpa nabierają tempa
www.president.gov.ua

Rozmowy pokojowe Trumpa nabierają tempa

  • Data publikacji: 28.12.2025, 22:55

Na Florydzie rozpoczął się jeden z najważniejszych etapów międzynarodowych negocjacji od początku wojny w Ukrainie. Rozmowy pokojowe Trumpa weszły w decydującą fazę, a rezydencja Mar-a-Lago stała się miejscem zamkniętych konsultacji z udziałem kluczowych graczy globalnej polityki. Amerykański prezydent zapowiada, że plan pokojowy dla Ukrainy może zostać sfinalizowany szybciej, niż wielu się spodziewa, choć wciąż pozostaje wiele niewiadomych.

Rozmowy pokojowe Trumpa za zamkniętymi drzwiami


Donald Trump rozpoczął spotkanie z delegacją ukraińską od wyproszenia dziennikarzy z sali. Oficjalne rozmowy w sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ruszyły z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem. Tuż przed nimi Trump odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem, co tylko podkreśliło wagę wydarzeń w Mar-a-Lago.

 

Prezydent USA publicznie ocenił, że rozmowy pokojowe Trumpa znajdują się na „końcowym etapie”. Zaznaczył przy tym, że albo konflikt zostanie zakończony, albo negocjacje mogą potrwać jeszcze bardzo długo. Według Trumpa istnieje realna szansa na plan pokojowy dla Ukrainy, który będzie „korzystny dla wszystkich stron”.

Telefon do Putina i sygnały z Moskwy


Jeszcze przed spotkaniem z Wołodymyrem Zełenskim Kreml opublikował własny komunikat. Moskwa potwierdziła, że rozmowa Putin–Trump trwała ponad godzinę i odbyła się na prośbę amerykańskiego prezydenta. Według rosyjskich władz obaj przywódcy sceptycznie podchodzą do pomysłu tymczasowego zawieszenia broni bez całościowego porozumienia.

 

Rosja jasno wskazuje, że plan pokojowy dla Ukrainy, jej zdaniem, musi obejmować decyzje dotyczące Donbasu. Kreml interpretuje to jako warunek konieczny do zakończenia wojny. Wypowiedzi rosyjskich doradców sugerują, że Moskwa oczekuje ustępstw terytorialnych, co budzi ogromne kontrowersje w Kijowie i europejskich stolicach.

 

Zobacz też: Tragiczny atak na autobus kibiców we Włoszech

Skład delegacji i ciężar negocjacji


W rozmowach po stronie ukraińskiej biorą udział kluczowi negocjatorzy oraz przedstawiciele rządu odpowiedzialni za bezpieczeństwo i gospodarkę. Obecność Rustema Umierowa, Andrija Hnatowa czy ambasadorki Ołhy Stefaniszyny pokazuje, że Kijów traktuje rozmowy pokojowe Trumpa jako wydarzenie o strategicznym znaczeniu.

 

Po stronie amerykańskiej przy stole zasiedli najważniejsi decydenci administracji USA, w tym sekretarz stanu Marco Rubio, szef Pentagonu Pete Hegseth oraz wysocy rangą wojskowi. Taki skład zespołu jasno wskazuje, że plan pokojowy dla Ukrainy obejmuje nie tylko kwestie polityczne, ale także bezpieczeństwo i przyszłe gwarancje militarne.

Gwarancje bezpieczeństwa kluczowym punktem


Donald Trump zapewnił, że porozumienie w sprawie bezpieczeństwa Ukrainy będzie „mocne”, choć nie zdradził szczegółów. Podkreślił, że rozmowy pokojowe Trumpa obejmują również konsultacje z europejskimi przywódcami, z którymi ma się połączyć wspólnie z Zełenskim.

 

Kwestia gwarancji bezpieczeństwa pozostaje jednym z najtrudniejszych elementów negocjacji. Ukraina oczekuje realnych zabezpieczeń na przyszłość, a plan pokojowy dla Ukrainy bez takich zapisów byłby trudny do zaakceptowania przez opinię publiczną i polityków w Kijowie.

Obawy Europy i polityczna niepewność


Europejscy sojusznicy Ukrainy z uwagą obserwują przebieg spotkania na Florydzie. W ostatnich dniach wielokrotnie sygnalizowali obawy dotyczące tego, po czyjej stronie w kluczowym momencie stanie Donald Trump. Rozmowy pokojowe Trumpa mogą bowiem przesądzić o dalszym układzie sił w Europie Wschodniej.

 

Sam Zełenski przed wizytą w Mar-a-Lago konsultował się z europejskimi liderami, starając się wypracować wspólne stanowisko. Plan pokojowy dla Ukrainy, nawet jeśli zostanie uzgodniony z udziałem USA, będzie wymagał szerokiego międzynarodowego poparcia.


Spotkanie w Mar-a-Lago może okazać się przełomem lub początkiem długiego i trudnego procesu. Rozmowy pokojowe Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a presja czasu rośnie z każdą godziną. Plan pokojowy dla Ukrainy pozostaje wciąż projektem pełnym znaków zapytania, ale skala zaangażowania światowych liderów pokazuje, że stawka jest wyjątkowo wysoka. Najbliższe dni pokażą, czy dyplomacja zdoła zatrzymać konflikt, który od lat destabilizuje region i globalną politykę.