Tragiczna katastrofa helikoptera w lesie pod Malawą. Zginęło dwóch mężczyzn

W sobotnie popołudnie doszło do tragedii na Podkarpaciu. Prywatna maszyna rozbiła się w gęstym lesie w okolicach Rzeszowa, a życie straciły dwie osoby. Służby pracowały w wyjątkowo trudnym terenie, bo tuż po uderzeniu w ziemię doszło do pożaru. To kolejna katastrofa helikoptera, która wstrząsnęła mieszkańcami regionu.

Akcja ratunkowa utrudniona przez warunki terenowe

Do zdarzenia doszło po godzinie 15:50. Świadkowie opowiadali, że moment tuż po upadku wygladał dramatycznie natychmiast pojawiły się płomienie. Strażacy i ratownicy musieli przebijać się przez leśne zagęszczenie. Jak zaznaczają funkcjonariusze, katastrofa helikoptera przebiegła w miejscu, gdzie dostęp dla ciężkiego sprzętu był mocno ograniczony.

Starszy kapitan Jan Czerwonka z rzeszowskiej straży pożarnej potwierdził, że mimo ogromnego wysiłku służb, dwóch mężczyzn lecących maszyną zginęło na miejscu. Ratownicy dokładnie przeszukali teren, lecz nic nie wskazuje na to, by ktoś jeszcze podróżował śmigłowcem.

Łącznie w działaniach brało udział 13 zastępów strażackich, co pokazuje skalę i trudność interwencji prowadzonej w okolicach Rzeszowa.

Śledztwo w sprawie przyczyn tragedii

Jak zawsze przy takich zdarzeniach, pełną procedurę wyjaśniającą uruchomiły odpowiednie instytucje. Policja zabezpieczyła obszar wypadku, a specjaliści z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych zajmą się analizą tego, jak doszło do katastrofy helikoptera.

Zobacz też: Czy na scenie politycznej pojawi się świeża siła?

Minister infrastruktury, Dariusz Klimczak, przekazał, że przewodniczący PKBWL delegował zespół ekspertów, którzy mają ustalić wszystkie okoliczności dramatu. Podkreślono, że badanie będzie szczegółowe – od stanu technicznego maszyny, przez warunki atmosferyczne, po doświadczenie pilota.

Kolejna tragedia lotnicza w regionie

Choć lotnictwo cywilne uważane jest za bezpieczne, co pewien czas wydarzenia takie jak ta katastrofa helikoptera przypominają o ryzyku związanym z każdym lotem. Mieszkańcy Podkarpacia doskonale pamiętają wcześniejsze wypadki lotnicze, które również miały miejsce w okolicach Rzeszowa.

Służby nie wykluczają żadnego scenariusza to, czy zawiódł człowiek, technika, czy warunki panujące podczas lotu, wykaże dopiero analiza śladów pozostawionych na miejscu tragedii oraz danych zebranych przez komisję.

Mieszkańcy regionu są wstrząśnięci dramatem, który wydarzył się w spokojnych okolicach Rzeszowa. Pełna prawda o tym, dlaczego doszło do katastrofy helikoptera, zostanie ujawniona dopiero po zakończeniu prac śledczych. Na razie pozostaje żal i smutek po dwóch osobach, które straciły życie w tym nagłym i gwałtownym wypadku.