PoinforMOTOwani [5]

  • Dodał: Tomasz Małycha
  • Data publikacji: 10.06.2018, 13:40

Cotygodniowa porcja motoryzacyjnych newsów, podana w kompaktowej ilości i sycącej treści, doprawiona szczyptą humoru.

Wielkie, ogromne, olbrzymie, Q8 

 

Producent z Ingolstadt pokazał światu swoją wizję luksusowego SUV-a - model Q8. Zgodnie z przewidywaniami, bazująca na Lamborghini Urusie i VW Touaregu, "terenówka" posiada wszelkie nowinki technologiczne, które dostępne są we flagowej limuzynie Audi, modelu A8. Są to między innymi system czterech kół skrętnych, matrycowe światła laserowe czy możliwość parkowania za pomocą smartfona.

Elektryzująca zapowiedź prosto z Niemiec  

 

Porsche w końcu zdecydowało się ujawnić nazwę swojego pierwszego w historii w pełni elektrycznego modelu. Taycan, bo tak mu na imię, ma posiadać dwa silniki elektryczne o łącznej, systemowej mocy ponad 600 KM. Sprint do "setki" zajmować mu mniej niż 3,5 sekundy, a zasięg ma wynosić "aż" 500 km. Swoją nazwą pierwszy "elektryk" Porsche  nawiązuje do młodego, żywiołowego konia, który znajduje się w logo.

Rekord zasięgu Tesli Model 3

 

Dwóch żądnych ekstremalnych wrażeń posiadaczy Tesli Model 3 postanowiło ustanowić rekord zasięgu na jednym ładowaniu. Próba miała miejsce w Denver,  trwała ponad 32 godziny, a kierowcy przejechali łącznie 975 km.
W realiach "elektryków" jest to wynik imponujący, z drugiej jednak strony warto zwrócić uwagę, że średnia prędkość wyniosła około... 30 km/h, co nie jest szczególnie imponująca wartością.
Po ustanowieniu rekordu akumulatory były wyczerpane do tego stopnia, że wystąpił problem z ich ponownym naładowaniem.

Wpadka Ferrari

 

Zwykle widząc słowa "wpadka" i "Ferrari" obok siebie w głowie pojawiają się obrazki płonących samochodów ze stajni z Maranelo. Tym razem jednak nie popisał się dział PR marki, który stworzył plakat promujący pojawienie się Włochów w Montrealu, podczas GP Kanady. Jak wiadomo, symbolem Kanady jest liść klonu. Niestety, jest on wyglądem zbliżony do liścia marihuany, czego prawdopodobnie nie zauważyli twórcy powyższej grafiki... Obecnie grafika została zastąpiona poprawnym projektem, który znaleźć teraz można w internecie.


Kolejny liść, tym razem bez dachu

 

Dział projektowy Nissana ewidentnie dał się ponieść wiosennym upałom i wyszedł naprzeciw potrzebom ludzi szukających praktycznego samochodu elektrycznego pozbawionego dachu. Możemy się tylko domyślać, jak liczna jest grupa potencjalnych klientów. Tym większy szacunek, że nie jest to kolejny nudny SUV, których japońska marka ma już pod dostatkiem. W tym momencie warto również wspomnieć inny, jeszcze bardziej szalony projekt japończyków - Murano Crosscabriolet. Co zaskakujące, niepraktyczny, ogromny i niedorzecznie drogi kabriolet nie okazał się hitem, a statystyki jego sprzedaży można było prowadzić na liczydle.

 

"W poprzednim odcinku"

Tomasz Małycha – Poinformowani.pl

Tomasz Małycha

Redaktor działu Motoryzacja, twórca projektu KozackieSamochody.pl, z zamiłowania fotograf motoryzacyjny