Liam Payne wydał płytę. Krytycy i fani rozczarowani

Muzyk wydał w piątek debiutancki album studyjny pt. LP1. Niestety ekspertom muzycznym oraz fanom, mówiąc delikatnie, nie przypadł on do gustu.

Członkowie One Direction poświęcili się solowym karierom po zakończeniu działalności zespołu w 2016 roku. Dla przykładu - Harry Styles, który w przyszłym roku przyjedzie do Krakowa, zaliczył udany debiut. Płyta Harry Styles sprzedała się w nakładzie ponad miliona kopii na całym świecie, dzięki czemu było to jedno z najlepiej sprzedających się nagrań w 2017. Z kolei recenzje krytyków były przychylne. Niall Horan również zadebiutował w 2017 roku. Jego płyta Flicker zebrała pozytywne lub mieszane recenzje.

Sytuacja u Liama Payne'a wygląda za to naprawdę bardzo źle. Krytycy z The Guardian, i, The Independent, NME czy The Times nie zostawili suchej nitki na LP1. Płyta dostała co najwyżej 2 gwiazdki w poszczególnych recenzjach. Mówi się m.in., że płyta jest po prostu nudna, a dźwięki nie pasują do siebie. Również fani mają zastrzeżenia do albumu. Średnia ich ocen na portalu Metacritic wynosi mniej niż 5 na 10. Dodajmy, że do wydania LP1 doszło dopiero teraz, ponieważ muzyk wydłużył proces nagrywania częstymi zmianami koncepcji. Ostatecznie na krążek trafiło 17 piosenek, a wśród nich znane już fanom Strip That Down, Get Low czy Bedroom Floor.