John Porter ogłosił trasę koncertową po mieszkaniach

Od lat mieszkający w Polsce Walijczyk ogłosił, że w styczniu 2020 roku zagra akustycznie w prywatnych mieszkaniach. Muzyk chce m.in. znowu mieć bliski kontakt z publicznością.

Agencja koncertowa Borówka Music przekazała, że na każdy koncert będzie mogło wejść max. 30-35 osób. Aby poznać dokładny adres mieszkań, w których rockman wystąpi, należy wysłać e-maila do organizatora. W treści trzeba też podać swoje imię, nazwisko oraz liczbę osób, dla których chce się zarezerwować wejściówki. Oto rozpiska dat i miejscowości:

• 17 stycznia - Krotoszyn
• 18 stycznia - Puszczykowo
• 19 stycznia - Kruszwica
• 20 stycznia - Poznań
• 21 stycznia - Wrocław
• 22 stycznia - Gliwice
• 23 stycznia - Cieszyn
• 24 stycznia - Zabłocie
• 25 stycznia - Kraków
• 26 stycznia – Świerże

Według organizatora, koszt jednego biletu wynosi "co łaska". Opłaty będą pobierane podczas występu do kapelusza:

- Wrzucisz, ile będziesz chciał(a). Sugerowana kwota - 20 zł (nie wypada wrzucić mniej; wypada wrzucić więcej - wszystkie pieniądze trafią do artysty, który danego dnia występuje).

Skąd pomysł na taką nietypową trasę koncertową? John Porter wyjaśnia:

- Od jakiegoś czasu szukam czegoś nowego w mojej karierze i po trasie Mazolewski/Porter z płytą "Philosophia", chciałbym powrócić do swoich korzeni muzycznych. Chcę znów poczuć intymną atmosferę, mieć bliski kontakt z publicznością, móc spojrzeć widzom w oczy, porozmawiać i pośmiać się wspólnie po koncercie.

Walijczyk ma na swoim koncie współpracę z Korą i Markiem Jackowskim, z którymi tworzył grupę Maanam - Elektryczny Prysznic. Potem założył własny zespół Porter Band. W 2017 roku nagrał z Nergalem album Songs of Love and Death w ramach projektu Me and That Man. Natomiast w mijającym roku wydał płytę Philosophia z Wojtkiem Mazolewskim.