
Wnioski o subwencję z PFR 2.0. już ruszyły. Nowa pomoc jednak nie dla wszystkich
- Data publikacji: 15.01.2021, 12:12
Dziś do Polskiego Funduszu Rozwoju wpłynął pierwszy wniosek dotyczący programu pomocowego. Chodzi o udzielanie subwencji firmom przez PFR w ramach tarczy finansowej 2.0. Udzielana pomoc jest przeznaczona dla firm, które mocno ucierpiały w związku z panującą sytuacją epidemiologiczną. Jednak aby otrzymać wsparcie, trzeba spełnić szereg warunków.
O pieniądze mogą ubiegać się przedsiębiorcy z 45 grup zawodowych - o statusie mikro, małych bądź średnich przedsiębiorstw (kody PKD). Wśród nich w końcu również znajdzie się pomoc finansowa dla grup związanych z turystyką - praktycznie wszystkie PKD, czyli biznesy związane z organizacją wycieczek, noclegami, transportem bądź gastronomią otrzymają pomoc.
Jak zapewnił prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, Paweł Borys: - Wnioski będą oceniane w ciągu 24 godzin, a pieniądze trafią na konta beneficjentów w ciągu dwóch dni roboczych.
Aby dobrze zobrazować planowaną pomoc, Borys podał przykład punktu gastronomicznego. Jeśli taki lokal przy zatrudnieniu trzech pracowników odnotował spadek przychodów o ponad 60 procent, jego subwencja może wynosić łącznie około 100 tysięcy złotych, co skutecznie ma pomóc w okresie zamknięcia.
- Jak ktoś złoży wniosek w piątek, pieniądze może już mieć na koncie w poniedziałek - dodał.
Oczywiście aby otrzymać to konkretne wsparcie trzeba spełnić odpowiednie warunki. Jak się okazuje, pomoc nie będzie dostępna dla wszystkich. Przedsiębiorca musi wykazać spadek przychodów o co najmniej 30 procent w okresie od kwietnia do grudnia bądź w samym czwartym kwartale 2020 roku. Dodatkowo pieniądze z PFR nie mogą być wykorzystane na przedpłaty kredytów, leasingu bądź innych zobowiązań finansowych.
Zaplanowana tarcza nie rozwiązuje problemów finansowych wszystkich firm z branży turystycznej. Nie zakłada bowiem żadnej pomocy w stronę jednoosobowych działalności gospodarczych bądź firm nie zatrudniających pracowników. Jest to duża wada programu, ponieważ szczególnie w turystyce takich firm jest bardzo dużo.
W związku z niecierpliwością związaną z oczekiwaniem na jakąkolwiek pomoc ze strony rządu, branża turystyczna zapowiada bunt i otwarcie swoich biznesów (hoteli, restauracji, barów). Zarówno wicepremier Jarosław Gowin, jak i prezes PFR zapowiedzieli, że ktokolwiek złamie obecnie panujące obostrzenia, nie będzie miał prawa do jakiejkolwiek pomocy.
Wnioski będą przyjmowane do 28 lutego. Można je składać elektronicznie poprzez stronę banku.