Łyżwiarstwo figurowe: mistrzowie Polski juniorów 2021

Pierwszy weekend lutego był pełen łyżwiarskich emocji. W Hali Olivii odbyły się młodzieżowe mistrzostwa młodzików północy, Puchar Gdańska i mistrzostwa Polski juniorów. Jeszcze w grudniu w Cieszynie rywalizowały tylko pary taneczne, teraz znamy już mistrzów Polski wśród solistek i solistów. 

Obostrzenia związane z przekraczaniem granic zmotywowały Polski Związek Łyżwiarstwa Figurowego (PZŁF) do utworzenia formuły umożliwiającej start zawodnikom trenującym na co dzień za granicą. W ten sposób pierwszy raz w historii zdalnie złoty medal mistrzostw kraju wywalczyła para taneczna Olivia Oliver i Joshua Andari. W Gdańsku do takiego startu dopuszczono Michaiła Mogilena, który wywalczył srebrny medal i Jagodę Całę - reprezentantka ŁKS Soły Oświecim zajęła 7. lokatę. 

Zawodnicy mieli nagrać swoje występy o narzuconej porze. Cały proces został opracowany na podstawie propozycji Haliny Gordon-Półtorak, przewodniczącej komisji tańca na lodzie w Międzynarodowej Federacji Łyżwiarskiej (ISU), podobną rolę pełni również w PZŁF. Formuła pozwalająca części zawodników na występ na własnym lodowisku budzi jednak zastrzeżenia. Po grudniowych mistrzostwach Polski seniorów swoją opinią w mediach społecznościowych podzielił się między innymi Mariusz Siudek: - Zawody online to dobry pomysł na dzisiejsze czasy, ale rywalizacja zawodników startujących online z zawodnikami startującymi na miejscu to jednak nieporozumienie. Istnieje zbyt wiele czynników, które sprawiają, że zawodnicy nie mają tych samych warunków. ISU na razie nie zatwierdziła tej formy rywalizacji (...) Zawodnicy startujący na żywo mają bardzo wiele ograniczeń - trening o wyznaczonej godzinie w dniu startu, konkurencja o wyznaczonej godzinie - zawodnicy online mogą dopasować to do swojego naturalnego rytmu treningowego. Zawodnicy startujący na żywo mają wyznaczony czas rozgrzewki, startują zgodnie z wylosowaną kolejnością startu - zawodnicy online tych ograniczeń nie mają. Sam występ na żywo przed sędziami ze świadomością że teraz albo nigdy ma też duże znaczenie.  

Podobną opinię wyraziła po mistrzostwach w Cieszynie trenerka toruńskich par tanecznych Sylwia Nowak-Trębacka: - Sportowcy biorący udział w bezpośredniej rywalizacji sportowej powinni rywalizować w jednakowych warunkach! (...) W obu przypadkach, wszyscy zawodnicy powinni mieć zapewnione jednakowe warunki, w których faktor stresu startowego, obecności sędziów, muzyki odtwarzanej z innego źródła, lodu innej jakości czy choćby innego niż w warunkach treningowych oświetlenia tafli, zwyczajnie nie występuje.

W czasie weekendowej rywalizacji najpierw odtwarzano nagrane występy, a po ich ocenie zapraszano kolejnych zawodników do grupowej rozgrzewki. W rywalizacji solistów złoty medal obronił Kornel Witkowski. Łyżwiarz trenujący na co dzień w Axlu Toruń w programie krótkim zaprezentował potrójnego axla, niestety zawodnik nie uzyskał pełnej rotacji i upadł. W programie było trochę nerwowości i błędów, ale po pierwszej części rywalizacji zajmował drugie miejsce, zaraz za startującym zdalnie Michaiłem Mogilenem. W niedzielę panowie zamienili się miejscami na podium. Mogilen, ćwiczący pod okiem Grzegorza Filipowskiego, ale reprezentujący ten sam klub co Witkowski, zaprezentował mniej czysty przejazd i po kilku pomyłkach skończył zawody zgarniając 163,18 punktów. Choć program dowolny Witkowskiego nie był idealny, to wysoko oceniony potrójny lutz i trudna kombinacja potrójnego flipa, eulera i potrójnego salchowa zapewniła mu więcej punktów. Podium na najniższym miejscu uzupełnił urodzony w Nowopołocku Jegor Chłopkow. Reprezentant klubu MUKS Euro6 Warszawa wyprzedził w drugiej części zmagań Jakuba Lofka lądując m.in. potrójnego flipa i lutza, a także wykonując piruety na najwyższym poziomie.

Zgodnie z oczekiwaniami w kategorii solistek zwyciężyła i to z przewagą ponad 50 punktów Jekatierina Kurakowa. To już trzeci medal z rzędu na zawodach tej rangi dla zawodniczki Axla Toruń. Kurakowa zaskoczyła kibiców nowym programem krótkim do piosenki Janet Jackson Together Again. Solistka urodzona w Moskwie skoczyła bardzo trudną, choć nieidealnie wykonaną kombinację potrójnego flipa i potrójnego rittbergera, do tego potrójnego lutza i podwójnego axla. Tylko w pierwszym elemencie sędziowie dopatrzyli się niepełnej rotacji, która jest piętą achillesową Kurakowej. 

Niedziela stała pod znakiem powrotu do starego i sprawdzonego juniorskiego programu dowolnego sprzed sezonu. Jedynymi elementami negatywnie ocenionymi przez sędziów były dwie kombinacje skoków: potrójnego flipa z podwójny toeloopem i podwójnym rittberger oraz potrójny flip z podwójnym toeloopem. 

Wywiad ze złotą medalistką do przeczytania tutaj.

Drugie miejsce po obu programach utrzymała Karolina Białas. Pomimo mniejszej wartości technicznej wykonywanych elementów, zawodniczka w bardzo emotywny sposób prezentowała swoje programy, w obu wykonując dopracowane piruety. Na trzecie miejsce wskoczyła Natalia Lerka, która pomimo upadku na początku programu przy potrójnym lutzu zdołała wykonać resztę programu na dobrym poziomie.

Pełne wyniki Mistrzostw Polski Juniorów 2021 dostępne tutaj. 

Solistki

Soliści