
Australia: zrekonstruowano twarz kobiety sprzed 3,2 mln lat
- Data publikacji: 09.03.2021, 21:40
Nowe metody badań pozwoliły naukowcom odtworzyć twarze dwójki przodków Homo sapiens. W przeciwieństwie do poprzednich rekonstrukcji, naukowcy zapewnili, że badania są opracowane w sposób przejrzysty, bez opierania się na arbitralnych, nieprzejrzystych, a nawet rasistowskich domysłach.
Pierwszy zrekonstruowany przodek to Lucy. Jej szczątki, które datowane są na 3,2 mln lat, odkryto w 1974 roku. To najstarszy i najbardziej kompletny szkielet, jaki do tej pory odnaleziono.
W badaniu wzięto pod lupę również czaszkę trzyletniego dziecka z Taung, które żyło 2,8 mln lat temu. Jego szczątki odnaleziono w 1924 roku, w dzisiejszej Republice Południowej Afryki.
W przypadku dziecka z Taung wykonano tradycyjną technikę formowania i odlewania. Projektowanie tkanek twarzy wymagało wielu godzin pracy, ponieważ nie wiadomo, jak wyglądały one u ludzi sprzed kilku milionów lat.
Do decyzji artystów należało, czy oprzeć mięśnie, skórę i inne rodzaje tkanek miękkich na danych pochodzących od małp człekokształtnych ludzi, czy mieszance obu gatunków.
W przypadku dziecka z Taung zdecydowano o stworzeniu dwóch wersji - jednej podobnej do małpy, a drugiej - przypominającej człowieka.
Rekonstrukcja Lucy okazała się większym wyzwaniem, ze względu na brak większości części czaszki. Jednak dzięki kompletnej dolnej szczęce, naukowcom udało się odtworzyć kształt twarzy.
W tym przypadku zdecydowali się na wykorzystanie danych dotyczących grubości skóry współczesnych ludzi.