Premier League: Leeds sensacyjnie wygrywa na Etihad!

  • Data publikacji: 10.04.2021, 15:37

Do sporej niespodzianki doszło w pierwszym meczu 31. kolejki Premier League. Manchester City, grający bez Sergio Aguero czy Kevina De Bruyne, przegrał na własnym boisku z Leeds United Marcelo Bielsy. Decydujący gol padł w samej końcówce spotkania.

 

Grający bez Kevina De Bruyne, Phila Fodena i Sergio Aguero, "The Citizens" od początku meczu ruszyli do ataków na bramkę Leeds. Pierwszy groźny strzał na bramkę w 19.minucie oddał Raheem Sterling, ale pewną interwencją popisał się Messlier. Po raz kolejny do starcia Anglika z Francuzem parę minut później, ale strzał z ostrego konta byłego zawodnika Liverpoolu instynktownie odbił reprezentant francuskiej młodzieżówki. Kolejną sytuację dla City zmarnował Fernandinho, jego strzał zza pola karnego złapał Messlier.  W 39. minucie powinno być 1:0 dla "Obywateli". Po indywidualnej akcji Fernandinho, fatalnie skiksował Sterling i piłka wyszła na aut bramkowy. Gdy wydawało się, że bramka dla lidera Premier League jest tylko kwestią czasu, na prowadzenie niespodziewanie wyszli goście. Po koronkowej akcji zespołu, świetnym strzałem z 16.metrów popisał się Stuart Dallas, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki Manchesteru City. Sporo emocji pojawiło się tuż przed końcem pierwszej połowy. Sędziujący spotkanie Andre Marriner, po wideoweryfikacji, zdecydował się pokazać czerwona kartkę Liamowi Cooperowi za brutalny faul na Gabrielu Jesusie. Chwilę później, po wrzutce Zinczenki, minimalnie niecelnie główkował Stones. 

 

Druga połowa zaczęła się od ataków Manchesteru City. W 53. minucie z dystansu uderzył Zinczenko, ale Meslier na raty złapał strzał. Kolejną udaną interwencję Francuz zanotował w 60. minucie kiedy obronił strzał z dystansu Stonesa.  61. minucie Bernardo Silva fatalnie spudłował z pięciu metrów, strzelając obok bramki. W 67. minucie minimalnie nad bramką strzelał Gundogan. W 73.minucie z dystansu uderzał Cancelo, ale po raz kolejny na posterunku był Meslier. Gospodarze dopięli swego w 76. minucie. Ferran Torres strzałem z pięciu metrów pokonał Mesliera. Asystował Bernardo Silva. Chwilę później niecelnie strzelał Fernandinho. Po drugiej stronie boiska, Ederson kapitalnie zatrzymał wbiegającego w pole karne Raiphinhę. W odpowiedzi, minimalnie niecelnie strzelał Bernardo Silva. W 90, minucie niespodziewaną kontrę przeprowadzili goście, po której do siatki, w sytuacji sam na sam, trafił, po raz drugi w tym meczu, Stuart Dallas. 

 

Manchester City - Leeds United 1:2(0:1)

Bramki: Torres 76'Dallas 42', 90'

Manchester City: Ederson - Cancelo, Stones, Ake(59' Gundogan), Mendy(73' Foden) - Zinczenko, Fernandinho, B.Silva  - Torres, Jesus, Sterling

Leeds United: Meslier - Ayling, Llorente, Cooper, Alioski - Philips - Raphinha(90+7' Skackleton), Dallas, Roberts(63' Koch), Costa - Bamford (45' Strujik)

Żółte kartki: Ake 35', Silva 83', Fernandinho 90+3'

Czerwona kartka: Cooper 45'

Sędziował: Andre Marriner