
Mjanma: partyzanci zajęli jedną z baz wojskowych. Armia odpowiedziała nalotami
- Dodał: Karol Gąsienica
- Data publikacji: 27.04.2021, 22:00
We wtorek (27.04) partyzanci wywodzący się z mniejszości etnicznej Karenów zaatakowali i zdobyli jeden z posterunków wojskowych w pobliżu granicy z Tajlandią. Mjanmańska armia odpowiedziała nalotami na wioski kontrolowane przez siły Karenów.
O ataku poinformował rzecznik Unii Narodowej Karenów, który przekazał, że zbrojne ramię tej organizacji - Narodowa Armia Wyzwolenia Karenów - zaatakowała posterunek pomiędzy 5 a 6 nad ranem czasu lokalnego. Według kilku źródeł wojskowa junta odpowiedziała na ten atak nalotami na wioski, które leżą na terytorium kontrolowanym przez partyzantów. Padoh Man Man z 5. Brygady Narodowej Armii Wyzwolenia Karenów, powiedział, że wojsko Birmy przeprowadziło naloty wczesnym popołudniem, nie był on jednak w stanie odpowiedzieć, ilu mieszkańców zginęło w wyniku bombardowań. Przedstawiciel partyzantów opisał naloty jako ohydną zbrodnię wojenną i wezwał społeczność międzynarodową do wywarcia presji na juntę, aby je powstrzymała.
Unia Narodowa Karenów, która kontroluje terytorium we wschodniej Mjanmie, w pobliżu granicy z Tajlandią, jest bliskim sojusznikiem dużego ruchu oporu, który sprzeciwia się wojskowemu zamachowi stanu, do którego doszło w tym kraju. Walki pomiędzy mjanmańskim wojskiem a kareńskimi partyzantami zintensyfikowały się od lutego. Junta stale ostrzeliwuje wioski Karenów, co więcej w ostatnim czasie rozlokowała w tamtym regionie dodatkowe bataliony, co może świadczyć o przygotowaniach do ofensywy na szerszą skalę.
Podobna sytuacja ma miejsce w północnej Mjanmie, gdzie mniejszość Kaczinów twierdzi, że udało jej się przejąć kilka wojskowych posterunków, oraz że stali się oni ofiarami nalotów.
Karenowie oraz Kaczinowie to dwie największe mniejszości etniczne w Mjanmie. Od lat walczą one o większą autonomię, a od czasu zamachu stanu stały się one bardzo istotne ze względu na swoje grupy militarne, które mogą być poważnym problemem dla rządzącej junty.
Źródło: Associated Press