Tenis - WTA Parma: Cori Gauff z drugim tytułem w karierze

Wschodząca gwiazda kobiecego tenisa Cori Gauff (30. WTA) wygrała turniej WTA 250 w Parmie. Rozstawiona z "trójką" Amerykanka pokonała w finale Chinkę Qiang Wang (48. WTA) 6:1, 6:3. Dla 17-latki jest to już drugi w karierze tytuł głównego cyklu. Pierwszy zdobyła ponad półtorej roku temu w Lienzu. 

Obie tenisistki nie bez problemów awansowały do finału turnieju WTA 250 w Parmie, który był jednym z ostatnich sprawdzianów przed wielkoszlemowym Roland Garrosem. Rozstawiona z numerem trzecim 17-letnia Cori Gauff (30. WTA) stoczyła trzysetowy pojedynek z Kateriną Siniakową (68. WTA), który wygrała 7:5, 1:6, 6:2. Czeszka w drodze do półfinału wyeliminowała m. in. słynną Amerykankę Serenę Williams. Druga finalistka Qiang Wang (48. WTA) po prawie dwugodzinnym meczu wygrała ze Sloan Stephens (65. WTA) 6:2, 7:6(3). W drugim secie Amerykanka roztrwoniła prowadzenie 5:1 i trzy piłki setowe.

Dla Gauff był to drugi w karierze awans do singlowego finału w głównym cyklu. W październiku 2019 roku zdobyła tytuł w Linzu mając 15 lat i siedem miesięcy, co uczyniło ją najmłodszą mistrzynią turnieju WTA od czasu Nicole Vaidisovej (2004). Z kolei Wang doszła do piątego finału, ale pierwszego na mączce. Chinka do tej pory zwyciężyła w Nanchangu i Kantonie w 2018 roku. Dla obu tenisistek sobotni mecz (22 maja) był nowym doświadczeniem, gdyż jeszcze nigdy wcześniej nie grały ze sobą. 

Pierwszy set całkowicie przebiegł pod dyktando młodej Amerykanki, która już przy pierwszej okazji zdobyła przełamanie. Podczas wszystkich gemów dochodziło do długich wymian, ale zwycięsko wychodziła  z nich Gauff. Chince tylko raz wygrała swoje podanie, a w siódmym gemie miała trzy brek pointy, jednak młodszej tenisistce udało się wybronić i wykorzystać pierwszą piłkę setową. Cała partia trwała 34 minuty i skończyła się wynikiem 6:1.

Drugi set był już bardziej wyrównany, ponieważ do czwartego gema zwyciężały serwujące. W kolejnym Wang straciła podanie i różnica jednego gema utrzymywała się do stanu 5:3, kiedy to Gauff dołożyła kolejne przełamania i tym samym zakończyła mecz. Całe spotkanie trwało godzinę oraz czternaście minut i skończyło się wynikiem 6:1, 6:3. Dla 17-latki jest to drugi tytuł w cyklu WTA, dzięki czemu w poniedziałek będzie notowana najwyżej w karierze, w okolicach 25. miejsca. Chinka jest byłą 12. rakietą globu i w nowym rankingu wróci do Top 40.

Cori Gauff (USA)[3] - Qiang Wang (CHN)[6] 6:1, 6:3