
Mińsk: awaryjne lądowanie samolotu i aresztowanie opozycjonisty
- Dodał: Patrycja Kwaśniewicz
- Data publikacji: 23.05.2021, 16:58
Na lotnisku w Mińsku lądował dziś (23.05) awaryjnie samolot linii Ryanair, lecący z Aten do Wilna. Przyczyną lądowania była informacja o bombie na pokładzie. Zatrzymano znanego opozycjonistę.
Po informacji o możliwej bombie na pokładzie samolotu, na polecenie Aleksandra Łukaszenki do samolotu poderwano myśliwiec Mig-29 i wymuszono awaryjne lądowanie w Mińsku. Na pokładzie samolotu nie było bomby. Według służb lotniska samolot został sprawdzony. Informacje oficjalnie potwierdziło tamtejsze MSW.
Po lądowaniu zatrzymano lecącego samolotem znanego opozycjonistę Romana Pratasiewicza. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez białoruskie organy ścigania.
Roman Pratasiewicz zauważył nadzór na lotnisku w Atenach. W swoich wiadomościach napisał, że mężczyzna stojący obok niego w kolejce na kontroli granicznej próbował zrobić zdjęcia jego dokumentów, a potem po prostu wyszedł - napisał na Twitterze białoruski polityk i dziennikarz, Franak Viačorka.
Mieszkający poza granicami Białorusi Pratasiewicz to znany opozycjonista, redaktor największych niezależnych kanałów w aplikacji Telegram - obecnie głównego źródła informacji w kraju pozwalającego przesyłać zaszyfrowane wiadomości - na którą przeniosły się niezależne media i blogerzy. Jest jednym z autorów kanału NEXTA, na którym prowadzono relacje z masowych protestów przeciwko prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence, a później innego kanału Białoruś mózgu. Oba zostały uznane przez władze kraju za ekstremistyczne, a autorzy są poszukiwani przez organy ścigania. Roman Pratasiewicz został umieszczony na liście osób zaangażowanych w terroryzm.
W związku z zarzutami mężczyźnie może grozić na Białorusi kara śmierci.
Źródło: PAP