
Republika Środkowoafrykańska: rebelianci zabili 11 cywilów
- Dodał: Aleksandra Bazelak
- Data publikacji: 06.10.2021, 18:15
We wschodniej Republice Środkowoafrykańskiej, gdzie siły rządowe prowadzą walkę z grupami zbrojnymi, rebelianci zabili 11 cywilów.
Republika Środkowoafrykańska jest państwem śródlądowym w Afryce, uwikłanym w brutalny konflikt od 2013 roku, kiedy jej ówczesny prezydent, Francois Bozize, został obalony przez grupę wywodzącą się z mniejszości muzułmańskiej. Zamach stanu wywołał krwawe zamieszki i powołał do walk chrześcijańskie jednostki samoobronne zwane Antybalaką. Balaka w lokalnym języku oznacza maczetę - broń używaną przez muzułmańskich bojowników.
Wybrany w wyborach następca prezydenta Bozize'a, Faustin Archange Touadera, z trudem sprawuje kontrolę, a znaczna część kraju pozostaje w rękach uzbrojonych grup. W środę (6.10) urzędnicy poinformowali o ataku, który miał miejsce w pobliżu Bambari, czwartego co do wielkości miasta Republiki Środkowoafrykańskiej. Pod ostrzałem znalazły się trzy samochody, w wyniku czego, jak powiedział urzędnik Saturnin Nicaise Grepandet, zostało zabitych 11 osób, a sześć zostało rannych.
Wcześniejsza liczba ofiar śmiertelnych wynosiła siedem osób, ale pracownicy organizacji humanitarnych, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedzieli, że zginęło co najmniej 15 cywilów.
1 października w odpowiedzi na pogarszające się bezpieczeństwo władze przedłużyły godzinę policyjną. W raporcie ONZ z marca stwierdzono, że w ubiegłym roku udokumentowano setki przypadków łamania i naruszania praw człowieka, co doprowadziło do śmierci co najmniej 1221 osób, w tym 144 cywilów.
Źródło: Africa News
Aleksandra Bazelak
Oficjalnie: studentka Technologii Żywności na Politechnice Opolskiej. Nieoficjalnie: lekkoduszna melancholiczka, miłośniczka podróży, irlandzkiej whiskey i chałki z masłem. Comedamus et bibamus cras enim moriemur.