
Hiszpania: nietypowa próba nielegalnego przekroczenia granicy na lotnisku
- Dodał: Damian Olszewski
- Data publikacji: 06.11.2021, 14:21
Zarządcy lotniska Palma na hiszpańskiej wyspie Majorce zostali zmuszeni do zamknięcia portu na prawie cztery godziny w piątek (5.11) wieczorem. Powodem była ucieczka ok. 20 Marokańczyków, którzy wydostali się z samolotu, który musiał awaryjnie lądować na terenie Hiszpanii.
Samolot marokańskich linii Air Arabia, lecący z Casablanki do Stambułu, został przekierowany do Palma de Mallorca z powodu nagłego incydentu zdrowotnego. Kiedy przyjechała karetka, aby zabrać do szpitala pasażera - który rzekomo stracił przytomność po ataku cukrzycy - ok. 20 pasażerów uciekło z samolotu i wbiegło na płytę lotniska.
Władze uważają, że przekierowanie było celową próbą pomocy ludziom w nielegalnym wjeździe do Hiszpanii - donosi gazeta El Pais.
Zatrzymano co najmniej 11 osób, w tym pacjenta, który udawał chorego. Po zbadaniu go w szpitalu stwierdzono, że jest zdrowy, później policja postawiła mu zarzut pomocy w nielegalnej imigracji. Mężczyzna, który towarzyszył symulantowi, zniknął po przybyciu do szpitala.
Według śledczych pozostałym osobom udało się przejść przez ogrodzenie lotniska i zniknąć na wyspie.
Wszystkie odloty zostały opóźnione, a 13 przylotów zostało przekierowanych na pobliskie lotniska, m.in. na Ibizie. Lotnisko otwarto ponownie jeszcze w piątek, ok. północy czasu lokalnego.
Gwardia Cywilna nadal poszukuje uciekinierów.