Francja: mężczyzna podejrzany o dostarczanie do Syrii komponentów do broni chemicznej

W poniedziałek (27.12) media poinformowały, że francuscy funkcjonariusze policji aresztowali 59-letniego mężczyznę pod zarzutem dostarczania, za pośrednictwem swojej firmy, komponentów do budowy broni chemicznej Syryjczykom wspierającym Baszara al-Asada. 

Mężczyzna pochodzenia francusko-syryjskiego został aresztowany w sobotę (25.12) na południu Francji. Jest obecnie podejrzany o spisek mający na celu popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości, współudział w zbrodniach przeciwko ludzkości oraz zbrodniach wojennych. 59-latek rzekomo zajmował się dostarczaniem komponentów do budowy broni chemicznej od marca 2011 roku, gdy rozpoczęła się wojna domowa w Syrii, do co najmniej stycznia 2018 roku, ale niewykluczone, że cały proceder trwał dłużej. 

W 2016 roku mężczyzna, a także jego firma zostali umieszczeni na czarnej liście przez przedstawicieli Departamentu USA za naruszenie embarga na broń. Oficjalne śledztwo w sprawie 59-latka wszczęto w 2018 roku we Francji. 

Władze Syrii zaprzeczają, że stosowały broń chemiczną i stwierdziły, iż jej wszystkie zapasy oddały, na mocy porozumienia z 2013 roku z przedstawicielami Stanów Zjednoczonych oraz Rosji. Jednak w kwietniu 2017 roku w Chan Szajchun doszło do ataku z użyciem sarinu, w wyniku którego zginęło co najmniej 89 osób, a 541 odniosło obrażenia. Według przedstawicieli kilku krajów, organizacji zajmujących się prawami człowieka i Organizacji do spraw Zakazu Broni Chemicznej, wskutek używania jej przez siły Assada, mogły zginąć tysiące osób podczas trwającej wojny domowej w Syrii. 

Źródła: blazetrends.com, France24