Łódź: pacjent zaatakował policjantów nożem
- Dodał: Adam Majchrzak
- Data publikacji: 01.09.2018, 13:34
W piątkowy wieczór na terenie jednego z łódzkich szpitali mężczyzna, znajdujący się pod wpływem środków psychoaktywnych, zaatakował policjantów. Mundurowi użyli broni służbowej w celu samoobrony.
- Świadkowie twierdzili, że mężczyzna zachowywał się irracjonalnie i najpierw uderzał głową w metalowe elementy wiaty przystankowej, by nagle wtargnąć na ulicę - powiedział nadkomisarz Adam Kolasa z Łodzi.
Policjanci udali się do szpitala, by ustalić obrażenia mężczyzny, który wszedł na jezdnię i uderzył w bok samochodu. Lekarze przywieźli pacjenta na wózku, nagle wpadł on w szał, po czym zaczął uderzać policjantów nożem do opatrunków gipsowych, który leżał w pobliżu.
- Mimo wezwań i próby obezwładnienia, agresja pacjenta zaczęła się nasilać. Po chwili rzucił się na jednego z funkcjonariuszy, próbując go ugodzić. Policjanci użyli gazu i kolejny raz wezwali mężczyznę do odrzucenia narzędzia. Ten jednak kontynuował próbę ugodzenia mundurowego. Wówczas policjant użył broni, oddając w nogę napastnika strzał - wyjaśnił nadkomisarz.
Po tym, jak obezwładniono mężczyznę, wysłano go na blok operacyjny, gdzie został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną przez lekarzy, ze względu na to, że był silnie zatruty środkami odurzającymi.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Adam Majchrzak
Analityk w Stowarzyszeniu Demagog i redaktor portalu Poinformowani.pl. Zawodowo zainteresowany problematyką manipulacji społecznych i mediami, a prywatnie - sportem i grami strategicznymi.