Prokuratura wszczęła postępowanie ws. włamania do telefonu Krzysztofa Brejzy
- Dodał: Karol Gąsienica
- Data publikacji: 18.01.2022, 17:00
We wtorek (18.01) po południu rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, Marcin Meler, poinformował Polską Agencję Prasową o wszczęciu postępowania ws. zawiadomienia senatora Krzysztofa Brejzy, dotyczącego uzyskania dostępu do informacji znajdujących się w jego aparacie telefonicznym.
Prokuratura wszczęła postępowanie w związku z zawiadomieniem wniesionym przez Krzysztofa Brejzę we wrześniu ubiegłego roku. W piśmie tym senator wskazywał, że chodzi o nielegalne przejęcie korespondencji z jego telefonu. W tym czasie był on szefem sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Polityk twierdzi, że uzyskane z jego telefonu materiały były później, w sposób zmanipulowany, publikowane na antenie TVP.
Po raz pierwszy o inwigilacji osób publicznych w Polsce, z wykorzystaniem oprogramowania szpiegowskiego Pegasus, informowali dziennikarze agencji Associated Press, powołując się na ustalenia badaczy z firmy Citizen Lab. Początkowe doniesienia dotyczyły mecenasa Romana Giertycha oraz prokurator Ewy Wrzosek. Tuż przed świętami ujawniono również informacje, które wskazują, że ofiarą inwigilacji miał paść także Krzysztof Brejza, w czasie, gdy był przewodniczącym sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej.
Przedstawiciele opozycji zarzucili członkom obecnego rządu oraz partii rządzącej, że ci wykorzystywali wspomniane oprogramowanie w celu osiągania korzyści politycznych, jednak rządzący odrzucają te zarzuty. Podczas jednego z wywiadów Jarosław Kaczyński potwierdził, że polskie służby posiadają oprogramowanie Pegasus, jednak odrzucił twierdzenia, jakoby miałoby być one wykorzystywane do inwigilowania osób sprzeciwiających się obecnej władzy.
W związku z wieloma wątpliwościami Senat RP powołał komisję nadzwyczajną, która ma wyjaśnić przypadki użycia w Polsce systemu Pegasus. Jej obrady rozpoczęły się w poniedziałek (17.10).
