Szef BBN: Polska przekaże Ukrainie amunicję o charakterze defensywnym

W poniedziałek (31.01) szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Paweł Soloch, poinformował, że Polska jest gotowa przekazać stronie ukraińskiej kilkadziesiąt tysięcy sztuk amunicji o charakterze defensywnym. Soloch podkreślił, że ma ona służyć obronie, nie atakowi. 

- W ścisłym kontakcie z prezydentem zapadła decyzja o przekazaniu stronie ukraińskiej amunicji o charakterze defensywnym - przekazał szef BBN. Jak dodał, decyzję tę ma finalizować minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. 

Paweł Soloch, podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przypomniał, że prezydent Andrzej Duda w ostatnich dniach prowadził rozmowy w sprawie kryzysu na Ukrainie. Rozmawiał między innymi w Wiśle z ukraińskim prezydentem, Wołodymyrem Zełenskim, a także brał udział w dyskusji z Joe Bidenem oraz szefami rządów wiodących, europejskich państw będących członkami NATO. Co ważne, w piątek (28.01) miało również miejsce posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w którym, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, oprócz m.in. marszałków Sejmu i Senatu oraz premiera polskiego rządu, wzięli udział przedstawiciele wszystkich klubów i kół parlamentarnych.

- W międzyczasie odbył szereg spotkań z przedstawicielami rządu, ministrami, szefami służb, rozmawiał też bezpośrednio z panem premierem. W ostatni piątek mieliśmy Radę Bezpieczeństwa Narodowego, z której popłynął mocny ponadpartyjny przekaz wspólnego stanowiska, jakie elity polskie mają wobec sytuacji na Ukrainie - przekonywał szef BBN. 

Jak przekazał Paweł Soloch, oferta polskich władz została już dostarczona stronie ukraińskiej. Ma ona dotyczyć przekazania kilkudziesięciu tysięcy sztuk amunicji. - Czekamy na odpowiedź - dodał. Szef BBN został również zapytany, czy prezydent Zełenski zabiegał o taką pomoc w rozmowie z Andrzejem Dudą. - Była o tym mowa - odparł Soloch. - Obaj prezydenci rozmawiali o każdym wymiarze pomocy Ukrainie. Rzeczywiście to, co Ukrainę najbardziej interesuje to jednolite stanowisko Zachodu, państw NATO, później przekładające się na wymiar materialny w postaci pomocy wojskowej - przekazał. 

Polski urzędnik dodał, że jest ileś scenariuszy rozwoju napięcia pomiędzy Federacją Rosyjską a Ukrainą. - Każdy musi być brany pod uwagę, również takie dotyczące eskalacji lub - czego sobie życzymy - deeskalacji. Na tę chwilę podejmowanie są działania równoległe. Są działania dyplomatyczne, są rozmowy w różnych formatach, ale są też działania dotyczące wzmocnienia obecności NATO, czy bezpośredniej pomocy wojskowej w postaci sprzętu - przekonywał Paweł Soloch. 

Na wysłanie sprzętu wojskowego na Ukrainę zdecydowały się już władze m.in.: Wielkiej Brytanii, Litwy, Łotwy, Estonii czy Czech. Regularnie broń stronie ukraińskiej mają dostarczać również władze Stanów Zjednoczonych. 

Źródło: PAP, Kancelaria Prezydenta RP/Twitter