Władze USA: Rosja sprowadziła kolejne 7 tys. żołnierzy na granicę z Ukrainą

Władze Stanów Zjednoczonych nie wierzą w zapewnienia przedstawicieli rosyjskiego Ministerstwa Obrony o wycofywaniu wojsk z terenów wokół Ukrainy. - Rosyjska zapowiedź wycofania części sił okazała się fałszywa, na granicę z Ukrainą przerzucono kolejne 7 tys. żołnierzy - powiedział w czwartek (17.02) wysoki rangą przedstawiciel administracji USA.

W środę (16.02) pracownicy rosyjskiego Ministerstwa Obrony zapowiedzieli wycofywanie żołnierzy spod granicy z Ukrainą. Za pośrednictwem portalu społecznościowego udostępnili nagranie, na którym widać transport pojazdów opancerzonych przejeżdżających przez Most Krymski do stałego miejsca rozmieszczenia jednostek.

Wysoki rangą urzędnik administracji USA powiedział, że przedstawiciele krajów Zachodu wykryli, że zamiast wycofania wojsk, władze Rosji zwiększyły swoje siły w pobliżu Ukrainy o 7 tys. żołnierzy. Dodał również, że rząd Rosji może w każdej chwili powołać się na fałszywy pretekst, by rozpocząć inwazję przeciwko Ukrainie, zwłaszcza że w ostatnich dniach, zdaniem Białego Domu, nasiliła się narracja o rzekomych zagrożeniach i zbrodniach przeciwko ludności w Donbasie. Jako przykłady podał m.in. pojawiające się w rosyjskich mediach doniesienia o nieoznakowanych grobach cywilów rzekomo zabitych przez siły ukraińskie czy plany użycia broni biologicznej przeciwko rosyjskojęzycznej ludności.

- Nie zaobserwowaliśmy wycofania się. On [Władimir Putin - przyp. red.] może pociągnąć za spust. Może go pociągnąć dzisiaj. Może pociągnąć jutro. Może to zrobić w przyszłym tygodniu. Jeśli chce wznowić agresję przeciwko Ukrainie, jego siły tam są - powiedział Antony Blinken, sekretarz stanu USA.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że przedstawiciele sojuszu również nie zaobserwowali żadnego wycofania sił rosyjskich, podobnie jak wiele rządów europejskich. Przed spotkaniem ministrów obrony NATO w Brukseli powiedział: - Jeśli naprawdę zaczną wycofywać siły, będzie to coś, z czego będziemy zadowoleni, ale to dopiero się okaże.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podobnie odrzucił rosyjskie zapewnienia o wycofaniu się.

- Co to jest? Rotacje, wycofanie, powrót z powrotem. Za wcześnie na radość - powiedział prezydent, podczas wizyty z okazji nowego święta, Dnia Jedności, w mieście Mariupol, które leży przy granicy z Rosją.

Źródło: AP News