Eskalacja napięcia w Donbasie. Ukraiński wywiad ostrzega przed ładunkami podłożonymi przez rosyjskie służby
Ministry of Defense of Ukraine/Wikimedia

Eskalacja napięcia w Donbasie. Ukraiński wywiad ostrzega przed ładunkami podłożonymi przez rosyjskie służby

  • Dodał: Karol Gąsienica
  • Data publikacji: 18.02.2022, 21:30

Od wczoraj (17.02) dochodzi do eskalacji napięcia pomiędzy ukraińskimi władzami a prorosyjskimi separatystami w Donbasie. Według ukraińskich władz do godziny 17:00 w piątek (18.02) członkowie sił separatystycznych otworzyli ogień 53 razy. Władze samozwańczych republik Donbasu rozpoczęły z kolei ewakuację ludności do Federacji Rosyjskiej, oskarżając ukraiński rząd o chęć rozpoczęcia ofensywy wojskowej na wschodzie kraju. 

 

Od czwartku trwa pewnego rodzaju wojna informacyjna pomiędzy władzami w Kijowie a prorosyjskimi separatystami oraz przedstawicielami rosyjskiego rządu. Obie strony wydają kolejne komunikaty, w których oskarżają swoich przeciwników o eskalowanie konfliktu oraz łamanie porozumień i zawieszenia broni. Przedstawiciele ukraińskiego rządu poinformowali, że siły samozwańczych republik do godziny 17:00 w piątek, na linii kontaktu, otworzyły ogień 53 razy. Co więcej, Ukraińcy oskarżyli także separatystów o ostrzelanie konwoju humanitarnego ONZ. Członkowie sił separatystycznych odrzucili jednak te zarzuty i oskarżyli siły ukraińskie o przeprowadzenie prowokacji.

 

Także dzisiaj liderzy samozwańczych republik Donbasu zarządzili ewakuację kobiet, dzieci i osób starszych na terytorium Federacji Rosyjskiej. Władimir Putin rozkazał rosyjskiemu ministrowi ds. sytuacji nadzwyczajnych udać się do obwodu rostowskiego, by zapewnić tam osobom ewakuowanym z Donbasu schronienie. Ponadto każdy uchodźca ma otrzymać 10 tysięcy rubli. Przedstawiciele władz tzw. Donieckiej Republiki Ludowej oszacowali liczbę ewakuowanych z kontrolowanego przez nich terytorium na 700 tys. osób. 

 

Władze samozwańczych republik oskarżyli ukraiński rząd o planowanie ofensywy militarnej w Donbasie. Strona ukraińska zaprzeczyła jednak tym doniesieniom, a przedstawiciele władz w Kijowie poinformowali, że żadne tego typu działania nie są planowane. Minister obrony Ukrainy zaapelował do mieszkańców terytoriów kontrolowanych przez separatystów o zachowanie spokoju i zapewnił, że to nie Ukraina jest ich wrogiem. Rzecznik MSZ Ukrainy zaapelował z kolei do społeczności międzynarodowej, aby ta natychmiast potępiła rosyjskie prowokacje w Donbasie. 

 

Przedstawiciele władz samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej poinformowali natomiast, że przed jednym z budynków rządowych doszło do wybuchu. Według doniesień rosyjskich mediów eksplodować miał samochód szefa tamtejszej Milicji Ludowej. W wyniku tego incydentu nikt nie ucierpiał. Separatyści zarzucili ukraińskim władzom, że to przygotowana przez nich prowokacja. Rząd w Kijowie odrzucił oczywiście ten zarzut i oskarżył o to samo władze samozwańczej republiki. Sprawę wysadzenia samochodu mają badać rosyjscy śledczy.

 

Przedstawiciele ukraińskich władz poinformowali, że Rosjanie odmówili udziału w posiedzeniu trójstronnej grupie kontaktowej ds. konfliktu na wschodzie Ukrainy, o które zawnioskował rząd w Kijowie. Przedstawiciele DRL poinformowali z kolei, że to oni nie wyrazili chęci udziału w tym spotkaniu. 

 

Ponadto, funkcjonariusze ukraińskiego wywiadu podali informację, według której rosyjskie służby miały podłożyć ładunki wybuchowe w niektórych obiektach infrastruktury w Doniecku. Ukraińskie władze ostrzegły mieszkańców tego miasta i przekazali, że najlepiej by było, żeby zostali w domach i nie korzystali z transportu publicznego. Według ukraińskiego wywiadu takie działania rosyjskich służb mają na celu wywołanie tragedii, o którą oskarżone zostaną władze w Kijowie. O tego typu prowokacjach ze strony Rosjan, które mogłyby być pretekstem do ewentualnej rosyjskiej inwazji, ostrzegał między innymi Antony Blinken, który przemawiał w czwartek na forum Rady Bezpieczeństw ONZ. 

 

Do sytuacji w Donbasie odnieśli się także przedstawiciele rosyjskich władz. - To, co się dzieje w Donbasie, to bardzo niepokojące wiadomości. Potencjalnie są bardzo niebezpieczne - powiedział w piątek Rzecznik Prezydenta Federacji Rosyjskiej, Dmitrij Pieskow. Z kolei wieczorem, rzecznika MSZ Federacji Rosyjskiej, Maria Zacharowa, stwierdziła, że to, co dzieje się w Donbasie, to ludobójstwo mieszkańców tego regionu. 

 

 

Źródło: Interfax/Ukraińska Prawda/Associated Press
Karol Gąsienica – Poinformowani.pl

Karol Gąsienica

Jeden z szefów portalu Poinformowani.pl. Szczególnie interesuję się polityką oraz stosunkami międzynarodowymi i właśnie w tym obszarze tematycznym skupiają się publikowane przeze mnie informacje.