Władze tzw. ŁRL: nasze terytorium to cały obwód ługański, wezwiemy Ukrainę do wycofania wojsk
Ministry of Defense of Ukraine/Wikimedia

Władze tzw. ŁRL: nasze terytorium to cały obwód ługański, wezwiemy Ukrainę do wycofania wojsk

  • Dodał: Karol Gąsienica
  • Data publikacji: 22.02.2022, 11:45

Jeden z liderów tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej stwierdził, że cały obwód ługański, którego duża część jest pod kontrolą władz w Kijowie, należy do separatystycznych przywódców i wezwą one ukraiński rząd do wycofania stamtąd swoich wojsk. Jak dodał, jeśli tak się nie stanie, władze samozwańczej republiki podejmą odpowiednie kroki, aby zaprowadzić pokój i przywrócić integralność terytorialną. 

 

Głos w tej sprawie zabrał wiceprzewodniczący nieuznawanego parlamentu tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej, Dmitrij Choroszyłow. Tę kontrowersyjną tezę wygłosił on dzień po decyzjach Władimira Putina dotyczących uznania samozwańczych republik Donbasu za niepodległe, a także wysłania tam rosyjskich wojsk

 

W ramach ustawodawstwa naszych republik istnieje ustawa o granicach państwowych, z której jasno wynika, że ​​terytorium Ługańskiej Republiki Ludowej jest terytorium byłego obwodu Ługańskiego. Musimy wezwać Ukrainę do dobrowolnego wycofania wojsk - przekonywał Choroszyłow. - Jeśli tak się nie stanie, myślę, że zostanie podjęta decyzja, która pozwoli na zaprowadzenie pokoju i przywrócenie naszej (samozwańczej republiki - przyp. red.) integralności terytorialnej na całym terytorium Ługańskiej Republiki Ludowej - zaznaczył prorosyjski polityk. 

 

Należy zaznaczyć, że separatyści kontrolują jedynie część całego obwodu Ługańskiego, którego reszta terytoriów kontrolowana jest przez rząd w Kijowie. 

 

We wtorek (22.02) w Dumie Państwowej Federacji Rosyjskiej odbyło się posiedzenie, na którym ratyfikowano umowy z władzami tzw. Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej. Wiceszefowa rosyjskiej komisji spraw zagranicznych, Swietłana Żukowa, stwierdziła, że rosyjskie władze uznają samozwańcze republiki Donbasu wyłącznie w granicach tego terytorium, które obecnie kontrolowane jest przez separatystów, nie zaś w szerszych, jako na przykład całe obwody ługański i doniecki. - Oczywiście chodzi o obecne granice. Nikt nie pójdzie dalej. Nie określiliśmy w dokumentach żadnych innych granic - 
przekazała. 

 

Z kolei przewodniczący komisji ds. Wspólnoty Niepodległych Państw i kontaktów z rodakami, Leonid Kałasznikow, zapewnił, że rząd Federacji Rosyjskiej uzna granice samozwańczych republik Donbasu określone w nieuznawanym referendum z 2014 roku. - W porozumieniu to nie jest sprecyzowane, ale myślę, że chodzi o państwowość, która była zatwierdzona w referendum, które było przeprowadzone w innych granicach niż te, które teraz zajmuje DRL. Teraz DRL i ŁRL zajmują mniej terytoriów, niż to było w referendum - powiedział Kałasznikow

 

 

Źródło: Ukraińska Prawda/Interfax
Karol Gąsienica – Poinformowani.pl

Karol Gąsienica

Jeden z szefów portalu Poinformowani.pl. Szczególnie interesuję się polityką oraz stosunkami międzynarodowymi i właśnie w tym obszarze tematycznym skupiają się publikowane przeze mnie informacje.