TAURON Liga: MKS bez szans w Policach
Piotr Sumara Polska Liga Siatkówki

TAURON Liga: MKS bez szans w Policach

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 05.03.2022, 21:00

Chemik Police nie pozostawił złudzeń siatkarkom MKS-u Kalisz, pokonując je na własnym terenie w trzech setach. Dla mistrzyń Polski był to pierwszy mecz pod wodzą Marka Mierzwińskego, który po zwolnieniu Jacka Nawrockiego pełni rolę pierwszego trenera.


Gospodynie już od pierwszych piłek pokazały bardzo dobrą dyspozycję. W ataku nie do zatrzymania był Jovana Brakocević i już na samym początku policzanki zbudowały sobie czteropunktową przewagę - 5:1. Kaliszanki zdołały zmniejszyć tę różnicę dzięki dobrej grze w ofensywie Oriany Miechowicz i Karoliny Drużkowskiej. Mimo tego to wciąż Chemik dyktował warunki gry. Podopieczne Marka Mierzwińskiego bardzo dobrze przyjmowały i nie miały problemu ze skończeniem swoich akcji. Tym samym udanym uderzeniu Martyny Czyrniańskiej prowadziły 16:10. Gospodynie do samego końca kontrolowały przebieg seta, dokładając do swojej dobrej gry kilka punktów z zagrywki. Seta zakończył pewny atak Agnieszki Kąkolewskiej ze środka - 25:18.


Druga odsłona rozpoczęła się od wyrównanych wymian. Chemik zbudował sobie delikatną przewagę po świetnych atakach Czyrniańskiej (5:3), jednak kaliszanki cały czas trzymały się blisko rywalek. Gra toczyła się wyrównanie, lecz przy dobrych zagrywkach Aleksandry Cygan problemy z przyjęciem zaczęły mieć gospodynie. MKS szybko wykorzystał tę sytuację, obracając wynik na swoją korzyść - 12:13. Chwilowy kryzys nie zdeprymował mistrzyń Polski, które natychmiast wzięły się za odrabianie strat. Kluczową rolę ponownie odegrał serwis, gdzie świetnie radziła sobie Martyna Czyrniańska. Nie zawodziła również ofensywa, a po ataku Martyny Łukasik to Chemik miał już czteropunktową przewagę - 18:14. W końcówce gospodynie nie pozwoliły już rywalkom namieszać, a kolejne efektowne uderzenie Łukasik zakończyło seta na korzyść policzanek.


Pierwsze akcje kolejnego seta należały do bardzo dobrze dysponowanej Oriany Miechowicz, która wyprowadziła zespół MKS-u na dwupunktowe prowadzenie. Policzanki jednak bardzo szybko zdołały odrobić tę różnicę, a udane ataki Brakocević i Czyrniańskiej pozwoliły im odskoczyć na dwa „oczka” - 6:4. Przyjezdne próbowały gonić wynik, ale ich największą zmorą były błędy własne. Z kolei zawodniczki Chemika z Martyną Czyrniańską na zagrywce jak natchnione zdobywały kolejne punkty - 11:5. W szeregach mistrzyń Polski wyróżnić należy Martynę Łukasik, ale również środkowe, które bardzo dobrze spisywały się w bloku. Tym samym, gdy Karolina Drużkowska została zatrzymana przez Agnieszkę Kąkolewską, przewaga zespołu z Polic wzrosła do dziesięciu „oczek”. Taką grę gospodynie kontynuowały do samego końca ani na chwilę nie dając się wyprowadzić z rytmu. Kaliszanki nie były w stanie zatrzymać tak dysponowanych rywalek, a te mogły cieszyć się z pewnego triumfu po uderzeniu Aleksandry Lipskiej - 25:16.


Grupa Azoty Chemik Police - Energa MKS Kalisz 3:0 (25:18, 25:18, 25:16)
Chemik Police: Kowalewska, Kąkolewska, Czyrniańska, M. Łukasik, Brakocević-Cazian, Wasilewska, Stenzel (L) oraz De Almeida Rios, Połeć, Lipska, Milenković, Pol, Żurawska (L)
MKS Kalisz: Drużkowska, Miechowicz, J. Łukasik, Cygan, Żurowska, Kucharska, Wysokińska (L), Bałuk (L) oraz Mucha, Kubacka
MVP: Jovana Brakocević-Canzian

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.