Samosioły mieszkający w Strefie Wykluczenia są bezpieczni

Zgodnie z informacjami przekazanymi w czwartek (10.03) przez przedstawicieli nieformalnej grupy Napromieniowani.pl, samosioły, czyli mieszkańcy Strefy Wykluczenia, są bezpieczni, mimo inwazji Rosjan i przejęcia przez nich kontroli nad elektrownią jądrową w Czarnobylu. 

Według przedstawicieli grupy rosyjscy wojskowi nie wjechali do częściowo zamieszkałych przez samosiołów wiosek. Jednakże mieszkańcy okolic elektrowni słyszą odgłosy walk oraz przelatujących nad nimi samolotów. 

Przekazano także, że pracownicy obwoźnego sklepu, którzy co miesiąc dostarczają produkty spożywcze i przemysłowe samosiołom, nie dotarli do nich w tym miesiącu. Należy jednak zaznaczyć, że przedstawiciele grupy odwiedzili mieszkańców okolic elektrowni w styczniu 2022 roku, dostarczając im tym samym żywność i niezbędne produkty użytku codziennego. Z racji, że samosioły od 36 lat żyją z dala od cywilizacji, to członkowie grupy liczą, że dostarczone im produkty starczą na jak najdłużej. 

Członkowie grupy poinformowali, że odwiedzą samosiołów tak szybko, jak to będzie możliwe. Obecnie Strefa Wykluczenia jest odcięta od świata, ponieważ zniszczeniu uległo wiele mostów dojazdowych, a pozostałe drogi są zablokowane przez rosyjskich wojskowych. 

Samosioły są określani także jako ostatni ludzie Czarnobyla. Są to ludzie, którzy wrócili do swoich domów lub w nich pozostali po katastrofie w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej w 1986 roku. Ponad trzy dekady temu samosiołów było około 3 tys. Obecnie jest ich zaledwie kilkudziesięciu. Są to osoby starsze, borykające się nie tylko z samotnością, ale i chorobami. Każdej zimy, regularnie od pięciu lat, grupa Polaków będących członkami grupy Napromieniowani.pl przyjeżdża do Strefy Wykluczenia, aby im pomóc. Członkowie grupy stworzyli serię filmów, w których opisują życie samosiołów, przedstawiają historię ich życia, a także pokazują, jak udzielana jest im pomoc. 

Źródło: Napromieniowani.pl