Turkmenistan: syn urzędującego prezydenta wygrywa wybory prezydenckie

Dwa miesiące temu (11.02) urzędujący prezydent Turkmenistanu, Kurbanguly Berdymukhamedow zapowiedział organizację przedterminowych wyborów prezydenckich zaraz po tym, jak ogłosił plan złożenia rezygnacji z tego urzędu, ponieważ, jak powiedział: kraj potrzebuje młodych liderów. Dziś (15.03), po opóźnieniu w liczeniu głosów, władze Turkmenistanu poinformowały, że wybory prezydenckie wygrał 40-letni wicepremier, Serdar Berdymukhamedow - syn Kurbangulego Berdymukhamedowa.

W wyborach prezydenckich głos oddało około 3,4 mln osób, co stanowi 97,17 procent zarejestrowanych wyborców. 40-letni wicepremier Berdymukhamedov zdobył 72,97 procent głosów. 

- Moim głównym celem jest kontynuowanie chwalebnej ścieżki rozwoju zbudowanej w ciągu 30 lat niepodległości i skuteczne wdrażanie programów mających na celu zapewnienie ludziom wysokiego poziomu warunków socjalnych - powiedział 40-latek. Obiecał także kontynuację prowadzenia neutralnej polityki zagranicznej kraju, jeśli tylko zostanie wybrany. 

Spośród ośmiu pozostałych kandydatów na prezydenta, najwięcej głosów otrzymał Khydyr Nunnaev, prorektor ds. nauki w turkmeńskim Państwowym Instytucie Kultury Fizycznej i Sportu - 11,09 procent. 

Gratulacje nowemu prezydentowi Turkmenistanu złożył prezydent Rosji, Władimir Putin, za pośrednictwem komunikatora Telegram: jestem pewien, że wasza aktywność przyczyni się do dalszego rozwoju całej gamy konstruktywnych więzi rosyjsko-turkmeńskich. To oczywiście leży w interesie naszych narodów, idzie w parze ze wzmacnianiem pokoju, bezpieczeństwa i stabilności w Azji Środkowej oraz regionie kaspijskim. Zaznaczył, że to zwycięstwo potwierdza wysoki autorytet polityczny nowego prezydenta. 

Ceremonia inauguracji odbędzie się 19 marca w Pałacu Prezydenckim w Oguzhan. 

Źródło: Aljazeera, Interfax