Eschborn - Frankfurt: triumf Sama Bennetta
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 01.05.2022, 17:00
Zwycięstwem Sama Bennetta zakończył się klasyk Eschborn - Frankfurt. Irlandczyk był najlepszy na sprinterskim finiszu.
Tradycyjnie pierwszego dnia maja odbyła się kolejna edycja wyścigu klasycznego Eschborn - Frankfurt. Na liczącej 185 kilometrów trasie znajdowało się kilka podjazdów, ale ponad 40 ostatnich kilometrów było płaskich. Dlatego też najbardziej przewidywalnym scenariuszem był finisz z peletonu.
W ucieczce jechali: Pierre Rolland (Francja, B&B Hotels KTM), Ceriel Desal (Belgia, Bingoal Pauwels Sauces WB), Edward Theuns (Belgia, Trek-Segafredo), Jonas Rutsch (Niemcy, EF Education Easy-Post) i Jens Reynders (Belgia, Sport Vlaanderen Baloise). Ostatni z uciekinierów - Reynders został doścignięty przez peleton już na 40 kilometrów przed metą.
Potem wszystko zmierzało do finiszu grupowego. Na nim najszybszy okazał się Sam Bennett. Irlandczyk z grupy Bora-hansgrohe wyprzedził Fernando Gavirię (Kolumbia, UAE Team Emirates) i Alexandra Kristoffa (Norwegia, Intermarche Wanty Gobert Materiaux). Filip Maciejuk (Bahrain-Victorious) zajął 51. miejsce, Szymon Sajnok (Cofidis) był 114., a Łukasz Wiśniowski (EF Education Easy Post) nie ukończył wyścigu.
@Sammmy_Be of @BORAhansgrohe wins @DerRadklassiker #Radklassiker https://t.co/2WyqVkJqH3 pic.twitter.com/nhEr3xg3LX
— World Cycling Stats (@wcsbike) May 1, 2022
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.