Francja: trwa proces w sprawie katastrofy lotu Yemenia 626

W poniedziałek (9.05) w Paryżu rozpoczął się proces w sprawie katastrofy linii Yemenia 626, do której doszło w 2009 roku. W katastrofie zginęły 152 osoby. Przeżył tylko jeden pasażer. 

Do katastrofy doszło 30 czerwca 2009 roku. Wówczas samolot pasażerski Airbus A310 linii Yemenia wyruszył z Paryża i miał dotrzeć do Moroni, stolicy Komorów. Maszyna rozbiła się na wybrzeżu wyspy Wielki Komor na Oceanie Indyjskim, kilka minut lotu od docelowego lotniska. Wśród 142 pasażerów i 11 członków załogi było 66 obywateli Francji. 

Katastrofę przeżyła jedynie wówczas 12-letnia Bahia Bakari, której matka zginęła na miejscu. Oczekuje się, że kobieta będzie zeznawała podczas procesu. 

Według śledczych przyczyną katastrofy był błąd pilota. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez przedstawicieli Bureau d'enquêtes et d'Analyses, wypadek był spowodowany niewłaściwymi działaniami załogi. 

W związku ze zdarzeniem oskarżeni o nieumyślne spowodowanie śmierci zostali przedstawiciele linii lotniczej Yemenia, którym grozi kara grzywny w wysokości do 225 tys. euro. Należy wspomnieć, że w związku z wojną domową w Jemenie, oskarżeni nie będą obecni w sądzie.

Proces ma trwać 4 tygodnie.

Źródła: Euronews, France 24