WEC: Toyota #8 pewnie zwycięża w 90. edycji „24h Le Mans”
- Dodał: Bartłomiej Woliński
- Data publikacji: 12.06.2022, 16:35
Załoga Toyoty #8 w składzie Sebastian Buemi, Brendon Hartley oraz Ryo Hirakawa odniosła pewne zwycięstwo w kolejnej edycji legendarnego wyścigu 24 godziny Le Mans. W klasie LMP2 na fenomenalnej drugiej pozycji wraz z załogą Prema Racing Orlen #9 zmagania na Circuit de la Sarthe zakończył Robert Kubica. Zespół Inter Europol Competition po drobnych problemach technicznych zakończył wyścig na 13. (#34) oraz 14. (#43) pozycji w swojej klasie.
Drugą część tegorocznego wyścigu LE Mans rozpoczęliśmy od utraty opony w prototypie zespołu CD Sport #27, która uciekła z samochodu tuż za zakrętem Mulsanne. Po godzinie 5:00 w bandzie zameldował się zespół Ultimate #35, który po naprawie uszkodzeń powrócił na tor. Podczas 16. godziny ścigania sporo bałaganu na torze narobiło Porsche #92, które liderowało w klasie LM GTE Pro nie zmiennie od półmetka rywalizacji. Po wyjeździe na żwirową pułapkę w #92 doszło do przebicia prawej przedniej opony, która następnie rozrywała kolejne elementy samochodu i rozrzucała je po torze. W tym momencie prowadzenie w najwyższej klasie GT ponownie objęła Corvetta #64. Następnie na torze na krótką chwilę zatrzymała się Toyota #7, która po ponownym uruchomieniu powróciła do rywalizacji. Niemal identyczną sytuację jak Porsche #92, w kolejnej godzinie przeżył zespół Iron Lynx #75, w którym przebita opona również doprowadziła do dużych uszkodzeń przodu auta. Do dużego wypadku doszło także na dohamowaniu do pierwszej szykany na prostej Mulsanne. Porsche Team Project 1 #56 straciło tył i z dużą siłą uderzyło w bandę, porządnie rozbijając przód auta. Kolejne problemy pojawiły się także w załodze Alpine#36, które również pojawiło się w bandzie. Szczęśliwie po sporych uszkodzeniach auta francuski zespół był w stanie kontynuować rywalizację, strata do liderującej Toyoty #8 wyniosła już natomiast 18 okrążeń i Alpine mogło zapomnieć o satysfakcjonującym wyniku podczas 90. edycji wyścigu Le Mans.
The #35 goes back to the pits after important damages on the car
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
The pilot is fine
https://t.co/4J3q5Z45q3#LeMans24 // @FIAWEC pic.twitter.com/lzxRAGSsNK
After a run off the track in the gravel trap, the #92, leading in the GTE Pro category, had to return to the pits because of a puncture
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
https://t.co/4J3q5Z45q3 pic.twitter.com/Vm3fePVWZR
Slow Zone
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
Big off for the #56 Team @Project1_93 Porsche. Driver Brendan Iribe and the marshals are all ok.
Game over for the team?
https://t.co/4J3q5Z45q3#LeMans24 | @FIAWEC pic.twitter.com/shqTQuiPSq
W kolejnych godzinach ścigania w klasyfikacji generalnej nie wiele ulegało zmianie. Na czele nadal znajdowała się Toyota #8, a w klasie LMP2 przed drugą Premą #9 liderowała Jota #38. Sytuacja zmieniła się na kilka minut przed godziną 10:00. Prototyp AF Corse #83 wyprzedzając na prostej Mulsanne wolniejszą Corvette #64, która prowadziła w klasie LM GTE Pro, po chwilowej utracie przyczepności staranował Alexandra Simsa wykluczając liderów GTE Pro z dalszej rywalizacji w tegorocznym Le Mans. Kuriozalne zdarzenie, które wstrząsnęło zarówno Francoisem Perrodo prowadzącym prototyp LMP2, który dostał za to zdarzenie 3 minuty kary stop and go, jak i cała załogą Chevroletta, która po wyeliminowaniu z wyścigu zanosiła się łzami. Ogromna szkoda, niestety takie jest Le Mans, które zwycięstwo potrafi odebrać nawet w ostatniej minucie 24-godzinnej rywalizacji. Tym samym na fotel lidera klasy LM GTE Pro awansowało AF Corse #51, które przez poprzednie godziny nie znajdowało się nawet w czołowej trójce swojej klasy. Do walki o zwycięstwo powróciło także Porsche #91, a podium uzupełniało Ferrari AF Corse #52.
Heartbreak for the #64 Corvette
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
It was all getting abit tight down the Mulsanne - with the prototype pushing the LMGTE Pro leaders into the barriers.
Gut wrenching!
https://t.co/4J3q5Z45q3@CorvetteRacing | #LeMans24 | @FIAWEC pic.twitter.com/w9d6KQDsMy
Po 10:40, po raz pierwszy od niemal 19 godzin ścigania na tor z powodu wypadku auta WRT #31 wyjechał samochód bezpieczeństwa. Robin Frijns popełnił błąd, zahaczając o żwir w zakręcie Indianapolis i z impetem uderzając w bandę. To był koniec i tak dość pechowej 24-godzinnej rywalizacji dla #31, która nie powtórzy sukcesu z ubiegłorocznej edycji wyścigu. O godzinie 11:02 powróciliśmy do ponownego ścigania. Samochód bezpieczeństwa doprowadził do skrócenia dystansu w walce o prowadzenie w klasie LM GTE Pro. Porsche #91 mocno zbliżyło się do Ferrari #51, gdzie doszło do bezpośredniej walki pomiędzy Alessandro Pier Guidim oraz Fredericiem Makowieckim.
Na cztery godziny przed zakończeniem wyścigu po pewne zwycięstwo zmierzała Toyota #8, za kierownicą której zasiadał Ryo Hirakawa. Podium klasy Hypercar uzupełniała Toyota #7, Glickenhaus #709 oraz #708. W klasie LMP2 po 303 okrążeniach i 33 wizytach w boksie prowadziła Jota #38 z ponad dwuminutową przewagą nad drugą Premą Racing Orlen #9. Podium klasy uzupełniała Jota #28, niezwykle udany wyścig dla brytyjskiej załogi. Auta Inter Europol Competition po porannych problemach z cewkami zapłonowymi znajdowały się na 12. (#34) oraz 14. (#43) pozycji w klasie. W grupie LM GTE Pro Porsche #91 w końcu znalazło sposób na wyprzedzenie Ferrari #51. Podium uzupełniało Ferrari #52. W grupie amatorskiej na prowadzeniu kolejne kilometry przemierzał Ben Keating w Astonie TF Sport #33. Podium uzupełniały Porsche Weathertech Racing #79 oraz Dempsey – Proton Racing #77.
Safety Car
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
For the first time, the Safety Car is out as the marshals recover the #31 @followWRT Oreca.
https://t.co/4J3q5Z45q3@goodyear | #LeMans24 | @FIAWEC pic.twitter.com/8aE088ILjm
Porsche + sunset + dunlop =
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
Mamamiiiaaaa, the perfect combo
https://t.co/4J3q5Z45q3#LeMans24 // @FIAWEC pic.twitter.com/r5VDMBvwAI
Pięć minut przed godziną 13:00 z wyścigu odpadło Ferrari Iron Lynx #60. Claudio Schiavoni dublowany przez szybsze auto LMP2 został zepchnięty poza tor i nie zdołał opanować samochodu, z impetem uderzając w bandy z opon przed szykaną Forda. Na krótko przed godziną 14:00 w aucie Premy na ostatnią zmianę pojawił się Robert Kubica, który zastąpił Lorenzo Colombo.
Slow Zone
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
It's a slow zone in the final sector as the officials recover the @IronLynx_ Ferrari. Crew ok
https://t.co/4J3q5Z45q3@DHL_Motorsports | #LeMans24 | @FIAWEC pic.twitter.com/bvid54NSIR
Podczas ostatnich godzin rywalizacji jeszcze wielu zawodników popełniało błędy, które kończyły się wycieczkami poza tor, ale te incydenty miały znikomy wpływ na przebieg rywalizacji. Ostatecznie po 380 okrążeniach i pokonaniu 5 179,4 kilometrów, piąte zwycięstwo z rzędu w Le Mans odniosła Toyota, a trumf w edycji 2022 jest czwartym zwycięstwem dla auta oznaczonego numerem 8. Podium klasy Hypercar uzupełniła Toyota #7 (+2:01,222) oraz Glickenhaus #709 (+5 okr.). Dla amerykańskiej ekipy jest to pierwsze podium osiągnięte w drugim roku startów w serii WEC. Podium Glickenhausa jest również pierwszym od 1969 roku zdobytym przez samochód w pełni zaprojektowany przez amerykańskiego producenta. Ostatnim takim autem był legendarny Ford GT. Na miejscu czwartym wyścig zakończył prototyp #708 (+10 okr.), a na ostatniej pozycji w klasie Hypercar linię mety przekroczył samochód Alpine #36 (+18 okr.).
W klasie LMP2 zwycięstwo trafiło w ręce Joty #36 (369 okr.), której siostrzany samochód finiszował na pozycji trzeciej (#28 +1 okr.). Dla nas bardzo ważnym sukcesem jest drugie miejsce Prema Orlen Team #9 (+2:21,920) oraz Roberta Kubicy, który wraz z Louisem Deletraz i Lorenzo Colombo, w drugim starcie w Le Mans przejechał kapitalny wyścig, nie popełniając błędów i utrzymując wysokie tempo. Wielkie brawa dla całej załogi Premy!!! Bardzo dobre zawody pokonały także dwa auta polskiego teamu Inter Europol Competition. „Piekarze” w tegorocznym Le Mans nie popełnili żadnych błędów i przez drobną usterkę stracili wysokie miejsce dla samochodu 34. Ostatecznie polski zespół po 24 godzinach uplasował się na 13.(#34) oraz 14.(#43) miejscu w klasie LMP2. Duże brawa dla IEC, które z roku na rok prezentuje się coraz lepiej i przynosi nam narodową dumę i powody do wielkiego zadowolenia.
W klasie LM GTE Pro zwycięstwo odniosła załoga Porsche #91 (350 okr.). Podium uzupełniły dwa Ferrari AF Corse, #51 (+42,684) przed #52 (+1 okr.). Bardzo dużo walki obserwowaliśmy w klasie amatorskiej gdzie zwycięstwo po 24 godzinach trafiło do zespołu TF Sport #33 (343 okr.). Na drugiej pozycji legendarne Le Mans ukończyło Porsche Weathertech Racing #79, a podium uzupełnił zespół Northwest AMR #98.
No matter the position... you fight until the end.
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
Do not give an inch
https://t.co/4J3q5Z45q3@DHL_Motorsports | #LeMans24 | @FIAWEC pic.twitter.com/ivP3gWtFog
Kierownik imprezy #Kubica #LeMans24pic.twitter.com/xqQVfl4oaY
— Padokowe Świry (@PadokoweSwiry) June 10, 2022
Guard of honour for our winners
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
@ROLEX | #LeMans24 | @FIAWEC | @TGR_WEC pic.twitter.com/VQNNiv8m1N
Iconic scenes here at #LeMans24
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
Toyota take their fifth win in a row! @TGR_WEC | #LeMans24 | @FIAWEC | @ToyotaMotorCorp pic.twitter.com/KH5KhQaiS5
Cheer delight on the LMP2 Podium
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 12, 2022
The passion is clear to see from @JotaSport @goodyear | #LeMans24 | @FIAWEC pic.twitter.com/ZqBmTPNZSN
Pełne wyniki wyścigu "24h Le Mans": https://www.fiawec.com/en/race/result/4706
To już koniec fascynujących zmagań w tegorocznej edycji najtrudniejszego wyścigu świata. Kolejna runda WEC zabierze nas na włoską Monze, gdzie w dniach 9-10 lipca odbędzie się 6-godzinny wyścig.
Bartłomiej Woliński
Absolwent Dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Motorsportem pasjonuję się od 2007 r. W związku z moimi zainteresowaniami prowadzę także bloga i fanpage na Facebooku.