Elon Musk wypowiedział umowę kupna Twittera

Elon Musk poinformował, że wypowiada umowę zakupu Twittera o wartości 44 miliardów dolarów. Założyciel Tesli powołał się na naruszenie wielu warunków umowy, jednak przedstawiciele zarządu serwisu społecznościowego przekazali, że złożą sprawę do sądu i będą dążyli do finalizacji transakcji. 

W kwietniu opinia publiczna została poinformowana, że zarząd Twittera zaakceptował ofertę złożoną przez Elona Muska, z czego sam zainteresowany wydawał się być bardzo zadowolony. 

Kilka tygodni później wydawało się jednak, że miliarder nabrał wątpliwości co do całej operacji. Poinformował wtedy, że umowa została wstrzymana. Głównym powodem były jego wątpliwości co do rzeczywistej liczby fałszywych kont na Twitterze. Zarząd serwisu szacował, że stanowią one poniżej 5% ogólnej liczby użytkowników. Dyrektor generalny Twittera odpowiedział wtedy na te wątpliwości, potwierdzając wcześniejsze szacunki, stwierdzając jednocześnie, że dokładna analiza nie może zostać podana do publicznej wiadomości ze względu na dane wrażliwe. 

Elon Musk odpowiedział na to w następujący sposób: 

Miliarder informował już nawet, jak według niego wyglądać powinien Twitter. Szacował on szybki wzrost liczby użytkowników - z 200 do ponad 900 milionów użytkowników w 2028 roku - oraz podkreślał znaczenie wolności słowa, w ramach której miałoby zostać odblokowane między innymi konto Donalda Trumpa. Elon Musk twierdził również, że Twitter ma zbyt lewicowe nastawienie. 

Sam Musk oraz jego prawnicy twierdzili, że zarząd serwisu nie dostarcza im kluczowych danych. Przedstawiciele zarządu Twittera negowali jednak te twierdzenia i utrzymywali, że współpracują z założycielem Tesli nad finalizacją transakcji. 

Po piątkowej (08.07) informacji na temat tego, że Elon Musk rezygnuje i wypowiada umowę, prezes zarządu Twittera poinformował, że firma wystąpi na drogę sądową i będzie domagała się jej finalizacji. 

Niektórzy analitycy twierdzą jednak, że sprawa fałszywych kont jest dla Muska jedynie wymówką dla wypowiedzenia umowy, która przestała być dla przedsiębiorcy opłacalna. Od czasu, kiedy Musk po raz pierwszy wykazał chęć kupna Twittera, akcje Tesli, które stanowią jeden z głównych filarów majątku jej założyciela, straciły około 1/3 swojej wartości. Co więcej, cały rynek technologiczny boryka się z mniejszymi lub większymi problemami. 

Źródło: BBC, Bloomberg