Piłka nożna: droga na mundial (9) – Ekwador

Piłka nożna: droga na mundial (9) – Ekwador

  • Dodał: Jan Wagner
  • Data publikacji: 18.07.2022, 12:00

Historia awansu na mundial drużyny z dzisiejszego odcinka składać powinna się właściwie z dwóch części – walki na boisku i przy zielonym stoliku. Droga na mistrzostwa świata reprezentacji Ekwadoru wywołała bowiem gigantyczne kontrowersje związane z grą w owej drużynie urodzonego w Kolumbii i podejrzanego o posługiwanie się fałszywymi dokumentami Byrona Castillo. Dopiero na początku czerwca FIFA oficjalnie odrzuciła apelację Chilijczyków i podopieczni Alfaro Gustavo mogli ostatecznie cieszyć się z zagwarantowania sobie czwartego w historii występu na najważniejszym piłkarskim turnieju czterolecia.

 

Eliminacje mistrzostw świata strefy CONMEBOL rozgrywane są w wyjątkowym w porównaniu z innymi regionami świata formacie. Wszystkie zrzeszone w południowoamerykańskiej konfederacji piłki nożnej reprezentacje tworzą jedną grupę, w której każdy gra z każdym mecz i rewanż. Zdecydowanie nie sprzyja to sensacyjnym rozstrzygnięciom, jednak kwalifikacje turnieju w Katarze były pod tym względem wyjątkowe. Awansu nie udało się wywalczyć Chile i Kolumbii, a na mundialu zagra za to reprezentacja Ekwadoru.

 

Początek eliminacji był w wykonaniu Ekwadorczyków bardzo udany. Na otwarcie ulegli oni wprawdzie w Buenos Aires Argentynie 1:0, jednak zmusili w tym meczu Leo Messiego i spółkę do dużego wysiłku. W kolejnych starciach dobra forma zespołu prowadzonego przez Alfaro Gustavo przyniosła już konkretny efekt. W drugim październikowym spotkaniu bohaterowie dzisiejszego odcinka nie dali najmniejszych szans Urugwajowi, wygrywając 4:2. Warto wspomnieć, że prowadzili w tym meczu 4:0. W listopadzie z kolei reprezentanci Ekwadoru zaprezentowali kapitalną dyspozycję. Najpierw pokonali po bramce Carlosa Gruezo w 88. minucie Boliwię na wyjeździe 3:2, a później nie dali najmniejszych szans Kolumbii, gromiąc ją 6:1. Po tym pokazie siły podopieczni Alfaro Gustavo zakończyli 2020 rok z dziewięcioma punktami na koncie i świetną pozycją wyjściową do dalszej walki o awans na mistrzostwa świata.

 

Mecze, które odbyły się po zakończeniu klubowego sezonu 2020/2021, nie były jednak dla Ekwadorczyków udane. Na początku czerwca zaliczyli oni dwie porażki w kwalifikacjach mundialu – w pewien sposób planową na wyjeździe z Brazylią 2:0 i niespodziewaną na własnym stadionie z Peru 1:2. Później z kolei przyszło bardzo słabe w wykonaniu bohaterów dzisiejszego odcinka Copa America. Po wymęczonym awansie z grupy, w której udało im się wyprzedzić jedynie Wenezuelę, w ćwierćfinale zespołowi Alfaro Gustavo najmniejszych szans nie dała Argentyna.

 

Ekwadorczycy musieli bardzo szybko zapomnieć o tych niepowodzeniach, gdyż wiadomo było, że końcówka 2021 roku będzie kluczowa w kontekście walki o awans na mistrzostwa świata. W okresie od września do listopada zaplanowano bowiem aż osiem spotkań eliminacyjnych. Bohaterowie dzisiejszego odcinka zagrali w nich przeciętnie, ale co najważniejsze – zdobywali punkty. Na otwarcie serii meczów kwalifikacyjnych podopieczni Alfaro Gustavo po męczarniach pokonali 2:0 Paragwaj, bramki strzelając w 88. i 95. minucie meczu. W kolejnym starciu udało im się po heroicznej walce utrzymać remis 0:0 z Chile mimo gry przez niemal pół godziny w osłabieniu. Tyle szczęścia Ekwadorczycy nie mieli już w spotkaniu kończącym pierwszą połowę eliminacji. Ulegli w nim Urugwajowi 1:0, a jedynego gola stracili już w doliczonym czasie gry.

 

Październikowe mecze bohaterowie dzisiejszego odcinka rozpoczęli od bardzo pewnego zwycięstwa 3:0 nad Boliwią. Wynik tego starcia ustalony został już w pierwszych dwudziestu minutach, dzięki czemu podopieczni Alfaro Gustavo mogli oszczędzać się przed kolejnymi arcyważnymi spotkaniami eliminacyjnymi. Niestety, dwa dni po wspomnianym triumfie Ekwadorczycy zaliczyli niespodziewaną wpadkę, przegrywając 1:2 z Wenezuelą. Ta porażka nieco skomplikowała sytuację bohaterów dzisiejszego odcinka. Utrzymali oni po niej wprawdzie trzecie miejsce w eliminacjach, jednak jedynie dzięki lepszemu bilansowi bramek wyprzedzali Urugwaj, a przewaga podopiecznych Alfaro Gustavo nad zajmującą piąte miejsce Kolumbią wynosiła zaledwie punkt. Mecz dwunastej kolejki z pogromcami biało-czerwonych z mundialu w Rosji był więc kluczowy dla dalszego układu tabeli. W jego 101. minucie bohaterowie dzisiejszego odcinka przeżyli koszmar, który przerodził się w ogromną ulgę. Stracili oni bowiem gola, który zepchnąłby ich z pozycji gwarantującej grę na mistrzostwach świata. Po interwencji VARu bramka Yerry’ego Miny nie została jednak uznana z uwagi na zagranie ręką i całe spotkanie zakończyło się remisem 0:0.

 

Kluczowe dla ostatecznego sukcesu Ekwadorczyków okazały się listopadowe mecze z Wenezuelą i Chile. Zdobyty w nich komplet punktów powodował, że bohaterowie dzisiejszego odcinka umocnili się na trzeciej pozycji w tabeli, a nad piątym Peru mieli aż sześć punktów przewagi. Wydawało się wówczas, że tylko istny kataklizm pozbawić może zespół Alfaro Gustavo gry na mundialu. Sytuacji tej w żaden sposób nie pogorszyły dwa remisy w kolejnych starciach z Brazylią i Peru. Przed meczem z niemającym już szans na awans Paragwajem jasne było, że wygrana da Ekwadorczykom bilet do Kataru. Paradoksalnie spotkanie to było zdecydowanie najsłabszym w wykonaniu omawianej drużyny w całych eliminacjach. Podopieczni Alfaro Gustavo byli absolutnie bezradni i przegrali 1:3. Po meczu w ich kraju zapanowała jednak euforia. Dzięki wygranej Urugwaju z Peru Ekwador zapewnił sobie bilet do Kataru. Tak się wówczas przynajmniej wydawało…

 

W kwietniu 2022 roku wybuchł jednak skandal. Po zakończeniu eliminacji okazało się bowiem, że prawy obrońca reprezentacji Ekwadoru Byron Castillo, który wystąpił w ośmiu meczach kwalifikacyjnych, mógł nie być uprawniony do gry zespole Alfaro Gustavo. Pojawiły się podejrzenia, że tak naprawdę urodził się on nie 10 listopada 1998 roku w Ekwadorze, lecz 25 lipca 1995 roku w Kolumbii. Chile złożyło w tej sprawie oficjalną apelację do FIFA. W przypadku potwierdzenia się wspomnianych podejrzeń widmo wykluczenia bohaterów dzisiejszego odcinka z mundialu stało się bardzo realne. Mówiło się, że ich miejsce zająć mogą Peruwiańczycy albo nawet najwyżej sklasyfikowany w rankingu FIFA zespół bez biletu do Karatu, czyli Włosi.

 

Po niemal dwóch miesiącach niepewności, 10 czerwca 2022 roku wszystko stało się jasne. Komisja Dyscyplinarna FIFA nie dopatrzyła się w występach Byrona Castillo naruszenia przepisów i tym samym odrzuciła apelację Chilijczyków. Reprezentacja Ekwadoru może tym samym skupić się już wyłącznie na jak najlepszym występie na mundialu. Zespół Alfaro Gustavo miał sporo szczęścia w losowaniu, gdyż mimo znalezienia się w czwartym koszyku, trafili oni do stosunkowo łatwej grupy z Katarem, Holandią i Senegalem. Jeżeli Ekwadorczykom uda się utrzymać dobrą formę z eliminacji, mogą oni powalczyć o awans do fazy pucharowej i tym samym powtórzenie najlepszego w historii wyniku na mundialu.

 

Wyniki reprezentacji Ekwadoru w eliminacjach mistrzostw świata w Katarze:

Argentyna – Ekwador 1:0

Ekwador – Urugwaj 4:2

Boliwia – Ekwador 2:3

Ekwador – Kolumbia 6:1

Brazylia - Ekwador 2:0

Ekwador – Peru 1:2

Ekwador – Paragwaj 2:0

Ekwador – Chile 0:0

Urugwaj – Ekwador 1:0

Ekwador – Boliwia 3:0

Wenezuela – Ekwador 2:1

Kolumbia – Ekwador 0:0

Ekwador – Wenezuela 1:0

Chile - Ekwador 0:2

Ekwador – Brazylia 1:1

Peru – Ekwador 1:1

Paragwaj – Ekwador 3:1

Ekwador – Argentyna 1:1

 

Lp. Drużyna Mecze Zwycięstwa Remisy Porażki Bramki zdobyte Bramki stracone Bilans bramkowy Punkty
1. Brazylia 17 14 3 0 40 5 +35 45
2. Argentyna 17 11 6 0 27 8 +19 39
3. Urugwaj 18 8 4 6 22 22 0 28
4. Ekwador 18 7 5 6 27 19 +8 26
5. Peru 18 7 3 8 19 22 -3 24
6. Kolumbia 18 5 8 5 20 19 +1 23
7. Chile 18 5 4 9 19 26 -7 19
8 Paragwaj 18 3 7 8 12 26 -14 16
9. Boliwia 18 4 3 11 23 42 -19 15
10 Wenezuela 18 3 1 14 14 34 -20 10

 

* - bezpośredni awans na mistrzostwa świata

* - awans do baraży