W. Zełenski: nie szkoda wymienić Medwedczuka za prawdziwych bohaterów

Wołodymyr Zełenski powiedział podczas ostatniego przemówienia, że Ukraińcy nie żałują wymiany rosyjskiego kolaboranta Wiktora Medwedczuka na 200 ukraińskich jeńców, w tym kobiety w ciąży. 

- Ta operacja była przygotowywana od dawna. Złożyło się na nią kilka elementów. Pierwszy element to wymiana rosyjskiego kolaboranta na 200 wojaków. Początkowo proponowano nam powrót 50 naszych ludzi w zamian za jedną osobę przetrzymywaną przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. Rozmawialiśmy. Nalegaliśmy. Liczba wzrosła z 50 do 200. Oni są już na Ukrainie. Uważam, że jest to dobry wynik. Efekt jest taki, że liczba ta jest nawet większa niż 200, bo wśród zwolnionych Ukrainek są takie, które niebawem zostaną matkami. Dlatego szczególnie cieszę się, że właśnie teraz udało się je sprowadzić do Ukrainy - powiedział ukraiński prezydent podczas przemówienia, a następnie podkreślił, że nie żałuje żadnej podjętej w tej sprawie decyzji. 

- Nie szkoda oddać Medwedczuka w zamian za prawdziwych bohaterów. Przeprowadziliśmy wobec niego wszystkie prawnie przewidziane środki śledcze. Ukraina otrzymała od niego wszystko, co było potrzebne ustalenia prawdy w toku śledztwa - skwitował Wołodymyr Zełenski, który podkreślił, że wymiana jeńców z Rosjanami to sukces dla całego kraju. 

Słowa prezydenta Ukrainy odnoszą się do wymiany jeńców pomiędzy stroną ukraińską oraz rosyjską, do której doszło w środę (21.09). W wyniku obustronnego porozumienia do Ukrainy powróciło 215 osób, w tym policjanci, strażnicy graniczni, celnicy oraz cywile. Z kolei Rosjanie odzyskali m.in. Wiktora Medwedczuka, który wspierał ich poczynania na terenie Ukrainy.

Źródło: Ukrainska Pravda