Harrison Ford zostanie odmłodzony komputerowo w nowym „Indianie Jonesie”
- Dodał: Maciej Baraniak
- Data publikacji: 21.11.2022, 23:26
Powoli dostajemy coraz więcej informacji na temat nowego Indiany Jonesa, a jedną z nich jest fakt, iż Harrison Ford zostanie odmłodzony cyfrowo.
Całość zostanie wykonana na potrzeby sekwencji otwarcia. Z nowego wywiadu wynika bowiem, że film rozpocznie się od sceny osadzonej w roku 1944, czyli w czasie trwania oryginalnej trylogii. Zobaczymy w niej Harrisona Forda, tak więc aktor musiał zostać odmłodzony. Nie wiadomo jednak, co dokładnie przedstawi początek.
Co ciekawe, twórcy zapowiadają, że skorzystali z nowej technologii, która ma zaskoczyć widzów. Trudno jednak stwierdzić coś więcej, póki nie zobaczymy efektów, choć sam Harrison Ford był nimi podobno zachwycony.
O nadchodzącej części serii wciąż wiemy niedużo, poza faktem, że produkcja zostanie osadzona w latach 60., podczas wyścigu zbrojeń. Za kamerą stanie James Mangold (Logan), a w obsadzie, poza Harrissonem Fordem, powracającym do swojej roli, znaleźli się: Phoebe Waller-Bridge, Antonio Banderas oraz Mads Mikkelsen. Spekuluje się, iż będzie to pożegnanie postaci Indiany Jonesa i rozwijanie marki z nowym aktorem bądź aktorką.
Film zadebiutuje wyłącznie w kinach 30 czerwca 2023 r.
Źródło: Variety
Maciej Baraniak
Student UEP na kierunku prawno-ekonomicznym. Prywatnie miłośnik różnych gatunków kina oraz komiksów, a przy tym mający bardzo specyficzny gust muzyczny. E-mail: maciej-baraniak@wp.pl