Curling - MŚ: pierwszy dzień zmagań niekorzystny dla polskiego duetu
FAEGel/Flickr

Curling - MŚ: pierwszy dzień zmagań niekorzystny dla polskiego duetu

  • Dodał: Kinga Marchela
  • Data publikacji: 03.12.2022, 01:48

W piątek (2.12) w szkockim Dumfries rozpoczęły się kwalifikacje do mistrzostw świata par mieszanych. O jedną z czterech przepustek na to wydarzenie walczą także Polacy. Duet Walczak-Augustyniak w swoim pierwszym meczu został niestety pokonany przez Holendrów.  

 

Wśród 26 drużyn walczących o awans na imprezę, która odbędzie się w dniach 22-29 kwietnia w koreańskim Gangneung, znaleźli się także reprezentanci Polski. Adela Walczak i Andrzej Augustyniak mogli pojawić się w Szkocji dzięki temu, że po długich staraniach Polska Federacja Klubów Curlingowych została włączona w szeregi Światowej Federacji Curlingu

 

Sesja 1

 

Chociaż początkowo wydarzenie mieliśmy rozpocząć czterema meczami, ostatecznie nasza uwaga skupiła się na trzech. Ze względu na problemy w drużynie chorwackiej ich rywalizacja z Hiszpanami się nie odbyła, a zwycięstwo zostało przypisane duetowi z Półwyspu Iberyjskiego. Pewną wygraną zanotowali również Finowie, którzy mierzyli się na torze B z Austriakami. Skandynawowie dominowali od samego początku i pozwolili swoim rywalom jedynie na jeden wygrany end, schodząc z lodu już po szóstej partii z wynikiem 13:3. Z pierwszego sukcesu cieszyli się także Kazachowie, którzy mierzyli się z powstałą dopiero w 2016 roku reprezentacją Gujany. Azjatycki duet pokonał swoich przeciwników 7:2 i zszedł z areny już po siódmym endzie. Najbardziej zaciekła rywalizacja toczyła się pomiędzy duetami z Hongkongu i Słowacji, bo po piątym endzie mieliśmy remis 3:3. Ostatecznie lepsi okazali się Hongkończycy, którzy pożegnali naszych sąsiadów wynikiem 6:3.

 

Sesja 2

 

Najważniejszym punktem wieczornej sesji był dla nas mecz rozgrywany na torze E, gdzie reprezentanci Polski mierzyli się z Holendrami. Początkowo rywalizacja była bardzo wyrównana, bo po piątym endzie na tablicy wyników widniał remis 4:4. Niestety mimo usilnych starań Adeli Walczak i Andrzeja Augustyniaka, duet z Holandii był skuteczniejszy i zszedł z lodu z wygraną 9:5. Ze zwycięstw cieszyli się także Walijczycy i Meksykanie, którzy pokonali swoich rywali po siedmiu endach. Jeszcze szybciej, bo po sześciu turach, sukcesem radowali się Chińczycy, którzy pokonali duet z Indii 12:2. Najdłuższe mecze toczyły się na torach C i D, gdzie Chińskie Tajpej i Litwa oraz Nowa Zelandia i Irlandia wymieniały się na zmianę wygranymi endami.

 

Wyniki pierwszego dnia zmagań:

 

Sesja 1

Hongkong – Słowacja 6:3

Gujana – Kazachstan 2:7

Austria – Finlandia 3:13

 

Sesja 2

Chiny – Indie 12:2

Nowa Zelandia – Irlandia 8:7

Portugalia – Walia 2:6

Polska – Holandia 5:9

Litwa – Chińskie Tajpej 5:6

Meksyk – Rumunia 12:6

Kinga Marchela

Studentka dziennikarstwa trenująca jeździectwo od przeszło 10 lat. Poza śledzeniem losów jeźdźców piszę o skokach narciarskich, Formule 1, triathlonie, łyżwiarstwie figurowym i curlingu.