Policjanci opublikowali nowe nagranie mające związek z zaginięciem Iwony Wieczorek [AKTUALIZACJA]
Super Express/YouTube screenshot

Policjanci opublikowali nowe nagranie mające związek z zaginięciem Iwony Wieczorek [AKTUALIZACJA]

  • Dodał: Karolina Koźlak
  • Data publikacji: 11.12.2022, 18:40

W sobotę (10.12) funkcjonariusze policji opublikowali film, na którym widnieje mężczyzna mogący mieć związek z zaginięciem Iwony Wieczorek. 

 

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media, mężczyzna znajdujący się na nagraniu to Mężczyzna z ręcznikiem, który podążał za kobietą chwilę przed jej zaginięciem. 

 

 

Na nagraniu, będącym zestawieniem kilku materiałów, widać opublikowane wcześniej w mediach społecznościowych kadry przedstawiające Mężczyznę z ręcznikiem. Na końcu materiału pojawia się niepublikowane wcześniej nagranie przedstawiające mężczyznę grającego w trzy kubki. Ostatnia część filmu wyraźne przedstawia wizerunek Mężczyzny z ręcznikiem, co może ułatwić jego identyfikację. 

 

Niepublikowany wcześniej materiał został w 2021 roku zamieszczony w serwisie YouTube i dotyczy demaskacji naciągaczy gry w trzy kubki. Według mediów mężczyzna przedstawiony na nagraniu pełnił rolę naciągacza. 

 

Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Wówczas kobieta miała 19 lat. Tej nocy Wieczorek była w Dream Clubie i pokłóciła się ze znajomymi. Około godziny 3:00 kobieta opuściła dyskotekę. Na podstawie nagrań z monitoringu miejskiego odtworzono jej drogę powrotną. Najpierw z ulicy Bohaterów Monte Cassino poszła w kierunku molo, a później skręciła w kierunku Gdańska i deptakiem na plażę szła w kierunku Jelitkowa. Kobieta nie miała przy sobie pieniędzy, a w jej telefonie komórkowym rozładowała się bateria. Ostatnim miejscem, w którym zarejestrowano obecność Iwony Wieczorek, jest wejście nr 63 na plażę w Jelitkowie. 

 

Aktualizacja, 11.12, godzina 18:40

 

W niedzielę (11.12) media poinformowały, że mężczyzna, którego wizerunek opublikowali na nagraniu funkcjonariusze policji, sam zgłosił się do komisariatu policji w Chorzowie w sobotę (10.12). 

 

- 58-latek sam zgłosił się w godzinach popołudniowych, po publikacji nagrania. Został przesłuchany w charakterze świadka, a po przesłuchaniu został zwolniony do domu - przekazał mł. asp. Karol Kolaczek. 

 

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media, mężczyzna przyznał, że to on jest na nagraniu opublikowanym przez policjantów. Podczas przesłuchania byli obecni między innymi funkcjonariusze z warszawskiego Archiwum X. 

Źródła: PAP, Trójmiasto.pl 
Karolina Koźlak – Poinformowani.pl

Karolina Koźlak

Studentka kryminalistyki i nauk sądowych, inżynier zootechniki, copywriter i pasjonatka tanatologii.