ATP Adelajda: Jan Zieliński i Hugo Nys wygrywają po dreszczowcu
sirobi 2021

ATP Adelajda: Jan Zieliński i Hugo Nys wygrywają po dreszczowcu

  • Dodał: Jan Gąszczyk
  • Data publikacji: 09.01.2023, 09:20

Hugo Nys i Jan Zieliński pokonali w pierwszej rundzie turnieju ATP 250 w Adelajdzie kazachski duet, Andriej Gołubiow i Aleksandr Niedowiesow. Rywalami Polaka i Monakijczyka w drugiej rundzie turnieju będą rozstawieni z numerem „1”, Holender Wesley Koolhof oraz Brytyjczyk Neal Skupski.

 

Gołubiow to deblowy finalista French Open 2021 w parze z Aleksandrem Bublikiem oraz finalista trzech turniejów deblowych rangi ATP Tour. Niedowiesow, który do 2013 roku reprezentował Ukrainę ma na koncie dwa takie finały.

 

Pierwsza partia była bardzo zacięta. Żaden z duetów nie potrafił wypracować sobie nawet minimalnej przewagi. Jak to w tenisie męskim bywa, kluczem był tutaj dobry serwis obu duetów. Pierwsze okazje na odebranie serwisu pojawiły się w szóstym gemie i mieli je Polak i Monakijczyk. Kazachowie się wybronili i po chwili oni sami mieli breaka, ale również nie byli w stanie go wykorzystać. W ósmym gemie, Zieliński i Nys mieli trzecią okazję na wyjście na minimalne prowadzenie, ale Gołubiow i Niedowiesow znów zdołali się obronić. O wyniku seta musiał zadecydować, więc tie-break. W nim szybko na wysokie prowadzenie(4-1) wyszedł nasz tenisista i jego partner. Kazachowie zdołali wygrać cztery punkty, odrobić część strat i obronić pierwszą piłkę setową, ale przy drugiej nie mieli już wiele do powiedzenia i set padł łupem pary Zieliński/Nys.

 

W drugim secie do stanu 4:3 dla Kazachów niewiele się działo i tutaj głównym aktorem był serwis. W ósmym gemie, Nys i Zieliński nieoczekiwanie stracili swoje podanie i rywale wyszli na prowadzenie 5:3. Długo się nim nie nacieszyli, ponieważ chwilę później Polak i Monakijczyk wywalczyli przełamanie powrotne. Kolejne trzy szanse na wywalczenie przewagi pojawiły się dla polsko-monakijskiego duetu w jedenastym gemie i było ich aż trzy, ale żadnej nie udało się wykorzystać. W kolejnym gemie to duet z Kazachstanu miał piłkę setową przy serwisie Polaka i jego partnera, ale jej nie wykorzystał, co skutkowało drugim tie-breakiem w spotkaniu. W nim na początku na prowadzenie wyszli Kazachowie(3-1). Zieliński i Nys odrobili straty i nawet przy stanie 6-5 wywalczyli piłkę meczową, ale rywale ją obronili. Końcówka dodatkowej rozgrywki była niezwykle emocjonująca. Najpierw Gołubiow i Niedowiesow wywalczyli piłkę setową, potem Polak i Monakijczyk nie wykorzystali kolejnej piłki meczowej, następnie Kazachowie wywalczyli trzy kolejne piłki setowe. Dwie z nich nasz tenisista i jego partner obronili, ale trzeciej już nie i o wyniku spotkania musiał zdecydować super tie-break.

 

Dodatkowa rozgrywka była bardzo wyrównana i żadna z par nie potrafiła wypracować w nim chociaż minimalnej przewagi. Do stanu 7-6 dla tenisistów z Kazachstanu gra toczyła się punkt za punkt. Ostatecznie jednak końcówka należała do Jana Zielińskiego i Hugo Nysa. Od tej pory nasz tenisista i jego partner nie oddali już ani jednego punktu i wykorzystując pierwszą piłkę meczową w dodatkowej rozgrywce zakończyli spotkanie.

 

Wynik meczu I rundy

 

Jan Zieliński/Hugo Nys(POL/MON) – Andriej Gołubiow/Aleksandr Niedowiesow(KAZ/KAZ) 7:6(4) 6:7(9) [10-7]