Australian Open: porażka Fręch w drugiej rundzie eliminacji
Peter Menzel/Wikimedia

Australian Open: porażka Fręch w drugiej rundzie eliminacji

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 11.01.2023, 10:00

Niestety już na drugiej rundzie eliminacji zakończyła się przygoda Magdaleny Fręch z pierwszym wielkoszlemowym turniejem w roku — Australian Open. Polka przegrała na kortach w Melbourne z Sachią Vickery 4:6, 5:7.

 

Dość zdecydowaną faworytką tej rywalizacji wydawała się nasza tenisistka, która w rankingu WTA znajduje się na 103. pozycji, podczas gdy Amerykanka plasuje się dopiero na 204. miejscu. Za Magdaleną przemawiał również ostatni pojedynek obu pań, który w październiku poprzedniego roku wygrała łodzianka.

 

Pierwszy set tego meczu to prawdziwy rollercoaster, w którym nieustannie byliśmy świadkami kolejnych przełamań. W pierwszych dziewięciu gemach obie tenisistki utrzymały podanie zaledwie po jednym razie, ale to Sachia prowadziła 5:4, serwując na wygranie partii. W pewnym momencie Polka obroniła piłkę setową, a chwilę później sama wypracowała sobie break-pointa, którego jednak nie była w stanie wykorzystać. Rywalka drugiej szansy już nie dała i zaraz potem zakończyła seta, wygrywając 6:4.

 

W drugiej odsłonie sytuacja Fręch wyglądała dramatycznie, a po kilkunastu minutach łodzianka przegrywała już 0:4. Niedługo potem tablica wyników wskazywała 2:5, a Vickery potrzebowała tylko jednego gema, by zapewnić sobie awans do decydującej rundy eliminacji. Wtedy jednak Polka zebrała się do rozpaczliwej walki o utrzymanie, która dała doskonałe efekty. W trzech następnych gemach Magdalena obroniła aż siedem piłek meczowych i w niesamowitych okolicznościach doprowadziła do wyrównania. Niestety już chwilę później nasza zawodniczka raz jeszcze oddała własne podanie, które tym razem okazało się decydujące. Amerykanka wykorzystała swoją szansę i przy swoim serwisie zakończyła rywalizacje, pieczętując awans.

 

Sachia Vickery (USA) — Magdalena Fręch (POL) [5] 6:4, 7:5

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.