NBA: Jazz pokonali Cavaliers w powrocie Mitchella
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 11.01.2023, 10:40
Świetne indywidualne występy Luki Doncica oraz Donovana Mitchella to za mało. Dallas Mavericks przegrali na wyjeździe z Los Angeles Clippers 101:113, a Cleveland Cavaliers ulegli Utah Jazz 114:116.
Utah Jazz — Cleveland Cavaliers
Spotkanie w Salt Lake City miało być wyjątkowe, ze względu na powrót Donovana Mitchella do miasta, w którym rozpoczynał swoją przygodę w NBA, oraz którą kontynuował przez ostatnie pięć lat. Dość niespodziewanie miejscowi Jazz po odejściu dwójki swoich najlepszych graczy nie spadli jednak na sam dół tabeli, a w dzisiejszej rywalizacji z Cavs spodziewano się wyrównanej walki.
Początek meczu to doskonała postawa wspomnianego wyżej Mitchella (46pkt/5zb/6as/3prz), który jednak nie otrzymał odpowiedniego wsparcia od kolegów z drużyny. W ten sposób Donovan zdobył 12 z 24 punktów Cavaliers w pierwszej kwarcie, a drużyna przegrywała siedmioma oczkami. W drugiej odsłonie gwiazdor Cavs dorzucił kolejne trzynaście punktów, a przyjezdni dzięki lepszej grze w defensywie zdołali odrobić straty i na przerwę schodzili, remisując 55:55.
Po zmianie stron miejscowi weszli na zdecydowanie wyższy poziom, a dwójka Lauri Markkanen (25pkt/16zb) — Jordan Clarkson (32pkt/6zb/4as) sprawiła, że po kilku minutach Jazz prowadzili różnicą trzynastu oczek. Goście mieli z kolei spore problemy z przebiciem się przez obronę rywali, przez co nie byli w stanie odrobić strat. Z pomocą raz jeszcze przyszedł niezawodny Mitchell, który w ostatniej kwarcie rzucił aż siedemnaście punktów, sprawiając, że na półtorej minuty przed końcem Cavaliers prowadzili 107:102. Wtedy wydarzyło się coś niespotykanego — w ciągu dwunastu sekund dwa faule przy rzutach zza łuku popełnił Caris LeVert (12pkt/5zb), dzięki czemu Jordan Clarkson zdobył siedem punktów z rzędu, wyprowadzając swoją ekipę na prowadzenie. Następnie LeVert nie trafił zza łuku, a Clarkson zdobył punkty w kolejnej akcji, powiększając prowadzenie Utah do bezpiecznej przewagi. W ostatnich sekundach losy spotkania już się nie odwróciły, a Utah Jazz wygrali 116:114.
Pozostałe mecze
- Miami Heat trafili dzisiaj 40/40 z linii rzutów osobistych, ustanawiając rekord NBA w ilości trafionych prób z linii bez pudła. Ostatecznie Żary pokonały Oklahome City Thunder jednym punktem.
- Stephen Curry powrócił do składu Golden State Warriors, jednak nie może zaliczyć tego występu do udanych. Grający w pełnym składzie mistrzowie NBA przegrali z osłabionymi brakiem Devina Bookera, Chrisa Paula oraz Deandre Aytona Phoenix Suns 113:125, a sam Stephen trafił 8/22 z gry.
- Luka Doncic uzbierał 43pkt/11zb/7as/2prz, ale jego Dallas Mavericks przegrali na wyjeździe z Los Angeles Clippers 101:113.
Komplet wyników minionej nocy:
Philadelphia 76ers — Detroit Pistons 147:116 (27:20, 38:23, 42:32, 40:41)
Joel Embiid 36pkt/11zb/2blk — Hamidou Diallo 14pkt/8zb/2prz
Miami Heat — Oklahoma City Thunder 112:111 (31:26, 32:30, 26:32, 23:23)
Jimmy Butler 35pkt/7zb/4as/4prz/3blk — Josh Giddey 18pkt/15zb/10as
Toronto Raptors — Charlotte Hornets 132:120 (35:34, 37:32, 24:28, 36:26)
Pascal Siakam 28pkt/8zb/7as — Terry Rozier 33pkt/5zb/5as
Utah Jazz — Cleveland Cavaliers 116:114 (31:24, 24:31, 33:29, 28:30)
Jordan Clarkson 32pkt/6zb/4as — Donovan Mitchell 46pkt/5zb/6as/3prz
Golden State Warriors — Phoenix Suns 113:125 (26:31, 19:28, 34:39, 34:27)
Klay Thompson 29pkt/5zb — Mikal Bridges 26pkt/9zb/5as/3blk
Portland Trail Blazers — Orlando Magic 106:109 (20:33, 30:17, 23:32, 33:27)
Jusuf Nurkic 22pkt/10zb/4prz/2blk — Franz Wagner 29pkt/2prz
Los Angeles Clippers — Dallas Mavericks 113:101 (31:25, 38:22, 19:31, 25:23)
Kawhi Leonard 33pkt/9zb/4as/4prz — Luka Doncic 43pkt/11zb/7as/2prz
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.