EBL: domowe zwycięstwo Startu
- Dodał: Andrzej Kacprzak
- Data publikacji: 20.01.2023, 19:30
Start Lublin pokonał GTK Gliwice 79:68 w pierwszym z piątkowych spotkań Energa Basket Ligi. Lublinianie dzięki zwycięstwu awansowali na 13. pozycję.
Faworytami meczu wydawali się być gliwiczanie. Zawodnicy GTK nie spisują się w tym sezonie nadzwyczajnie, ale prezentowali wyższą formę niż ich rywale z Lublina. Zespół z Gliwic zajmował 12. pozycję, a Start był na 14. lokacie.
W początkowych fragmentach meczu rzeczywiście nieco lepiej spisywali się goście, ale ich przewaga była bardzo skromna. Nie minęło wiele czasu nim do głosu zaczęli dochodzić miejscowi. Start objął prowadzenie 14:9, ale wówczas ponownie lepiej zaczęli grać ich rywale. Ekipa przyjezdnych zdobyła 5 punktów z rzędu i mieliśmy remis. Finalne minuty pierwszej kwarty należały jednak do lublinian, którzy dzięki serii 7:0 prowadzili 21:14. Kolejna część gry nie stała na zbyt wysokim poziomie. Obie ekipy miały ogromne problemy w ofensywie. Gospodarze trafiali zaledwie 23% rzutów z gry. Tym co utrzymywało ich dorobek punktowy na przyzwoitym poziomie były jedynie rzuty osobiste, których trafili 7 z 10. Przyjezdni trafiali znacznie częściej, ale wciąż była to skuteczność daleka od optymalnej. Goście mimo to zdołali jednak nadrobić nieco strat i po pierwszej połowie gry przegrywali 34:29.
Po zmianie stron mieliśmy powtórkę z pierwszej kwarty. Gospodarze znów zagrali bardzo dobrze w ataku, a tego samego nie można było powiedzieć o ich rywalach. Gliwiczanie konsekwentnie prezentowali ten sam poziom w ofensywie, ale tym razem nie byli w stanie skutecznie ograniczyć poczynań rywali. W efekcie przewaga miejscowych była już bardzo komfortowa i wynosiła 11 punktów. W ostatniej partii przyjezdni podjęli jeszcze rękawice i starali się gonić wynik. Do pewnego momentu wychodziło im to naprawdę dobrze, bowiem z pokaźnej straty pozostały już tylko 3 punkty. Przyjezdni jednak po raz kolejny się zacięli i cała ich pogoń zakończyła się porażką.
Gospodarze w ostatnich akcjach wrócili do bardzo dobrej gry i pokonali GTK Gliwice 79:68. Warto wspomnieć również fantastyczny występ Gabe'a DeVoe. Amerykanin zdobył 34 punkty, 7 zbiórek oraz 8 asyst i został bohaterem Startu w dzisiejszym spotkaniu. Dzięki wygranej Start przesunął się na 13. miejsce w tabeli i ma już tylko punkt straty do dzisiejszego rywala. Gliwiczanie natomiast pomimo porażki awansowali na 11. pozycję.
Start Lublin - GTK Gliwice 79:68 (21:14, 13:15, 24:18, 21:21)
Start: DeVoe 34, Melvin 16, Cavars 15, Dziemba 5, Barnies 3, Smith 3, Krasuski 2, Szymański 1
GTK: Murphy 19, Skific 15, Rowland 11, Richardson 8, Ferguson 6, Ryzek 6, Szlachetka 3
Andrzej Kacprzak
Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.