
O. Daniłow: Putin chce, aby na świecie zapanował głód
- Dodał: Daniel Kucharz
- Data publikacji: 17.03.2023, 18:15
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Ołeksij Daniłow, uważa, że Władimir Putin pragnie wywołać klęskę głodu, która dotknie cały świat.
- Dlaczego poruszam teraz kwestię tych burzliwych procesów? Faktem jest, że świat nie chce uznać tak bardzo prostej rzeczy, jak to, że teraz jesteśmy w stanie wojny, że Federacja Rosyjska podstępnie zaatakowała nasz kraj, a procesy, które zachodzą, odbiją się w najbliższym czasie na całej społeczności międzynarodowej. Co robi Putin? Putin bardzo pragnie, żeby w ciągu najbliższego roku, dwóch, czy trzech lat doszło do zjawiska zwanego głodem. I to, że nie będziemy już w stanie dostarczać takiej ilości żywności, co kiedyś jako kraj, który żywił ogromną liczbę ludzi na świecie - Putin wykorzysta. I pamiętajmy, że za rok, dwa, trzy ci tzw. głodni migranci gdzieś się pojawią. To jest jeden z planów Putina. Dlatego należy to jak najszybciej ukrócić, bo to są rzeczy absolutnie jasne. One leżą na stole. Ale nikt o nich nie mówi. Mówimy o zniszczeniu. Oczywiście, że nas to boli i dla nas jest to kwestia numer jeden, życie naszych obywateli, które ten barbarzyńca niszczy. To, co oni robią niemal codziennie, to właśnie niszczenie naszej infrastruktury. Ale jest też trzecia kwestia. To jest kwestia głodu na świecie, który planuje wywołać Putin, jeśli ta kwestia nie zostanie teraz rozwiązana . I trudno mi powiedzieć, dlaczego świat nie chce tego zrozumieć - powiedział Ołeksij Daniłow w wywiadzie dla Radia Wolna Europa
Ukraiński polityk podkreślił, że w latach 2040-2050 na świecie będzie blisko 10 miliardów ludzi, co oznacza, że kraje będą potrzebować co najmniej 265 milionów ton białka więcej. Daniłow zaznacza, że jeżeli światowi politycy nadal będą obawiać się Rosjan, to w niedalekiej może dojść do klęski głodowej, a eksporterów pożywienia, takich jak Ukraina, będzie coraz mniej.
Źródło: Ukrainska Pravda
