EBL: Śląsk wrócił na prowadzenie w serii

Śląsk Wrocław odniósł wyjazdowe zwycięstwo 88:80 z Treflem Sopot. Tym samym objął prowadzenie 2:1 w serii ćwierćfinałowej Energa Basket Ligi.

Dwa pierwsze mecze serii pierwszej z ósmą drużyną sezonu zasadniczego miały bardzo ciekawy przebieg. W pierwszym starciu dominował Śląsk, a w drugim niespodziewanie lepsi byli koszykarze Trefla. Tym samym po dwóch spotkaniach było 1:1, co oczywiście oznaczało korzystną sytuację dla sopocian. W dwóch kolejnych meczach będą gospodarzami.

Czwartkowe spotkanie w Ergo Arenie od początku miało zbliżony przebieg do starcia numer jeden. Trefl zdobył pierwsze punkty dopiero po dwóch i pół minutach gry, kiedy Śląsk prowadził już 6:0. Goście powiększyli swoją przewagę. Po rzucie za trzy punkty Jakuba Nizioła w połowie pierwszej kwarty wynosiła ona już dziesięć punktów - 17:7. Na trzy minuty przed przerwą Jeremiah Martin wyprowadził mistrzów Polski na zapas liczący już 20 punktów - 46:26. Do przerwy różnica stopniała do 14 oczek - 51:37.

W drugiej połowie koszykarze Trefla zmniejszyli jeszcze stratę do 11 punktów. W czwartej kwarcie zabrakło im skuteczności i Śląsk ponownie odskoczył na prawie 20 punktów. Podopieczni Żana Tabaka walczyli do końca o korzystny wynik. Po trójce Błażeja Kulikowskiego na dwie minuty przed końcem przegrywali zaledwie 74:84, czyli najmniej od bardzo długiego czasu. Śląsk jednak bez większych problemów utrzymał przewagę i wygrał 88:80, obejmując prowadzenie 2:1 w serii. Kolejny mecz w Ergo Arenie zostanie rozegrany w sobotę. 

Trefl Sopot - WKS Śląsk Wrocław 88:80 (14:25, 23:26, 22:21, 21:16)

Trefl: Jovanović 20, Zyskowski 14, Moten 13, Salumu 10, Kulikowski 8, Freimanis 6, Gordon 4, Kolenda 3, Radić 2, Pluta 0, Malesa, Urbaniak

Śląsk: Bibbs 18, Nizioł 17, Martin 14, Kolenda 12, Pusica 9, Mitchell 6, Ramljak 5, Dziewa 4, Parakhouski 3, Gołębiowski 0, Tomczak 0, Karolak.