Siatkówka - kwal. IO: Serbia i Turcja z pewnym awansem

Serbia i Turcja dzięki sobotnim zwycięstwom zagwarantowały sobie miejsce na igrzyskach w Paryżu. Wiele powodów do radości miały też Polki, pokonując 3:1 reprezentantki Stanów Zjednoczonych.

Grupa A

Sobotnie mecze rozjaśniły sytuację w grupie A. Awans na igrzyska dzięki zwycięstwu 3:0 z Holandią zapewniły sobie Serbki. Mistrzynie świata po wpadce z Dominikaną w sobotę wzięły sprawy w swoje ręce i od początku do końca dyktowały warunki gry, którym nie były w stanie sprostać Holenderki. Pomarańczowe jednak wciąż pozostają w grze o bilet do Paryża. Ta rywalizacja rozegra się między nimi i Dominikaną, która w przedostatnim meczu turnieju 3:1 pokonała Chinki. Gospodynie turnieju ta porażka kosztowała awans, na który Azjatki nie mają już szansy. W pozostałych sobotnich spotkaniach Ukraina w czterech setach pokonała Czechy, a Kanadyjki 3:0 ograły Meksyk.

Czechy - Ukraina 1:3 (25:12, 23:25, 18:25, 15:25)
Kanada - Meksyk 3:0 (25:22, 25:22, 25:17)
Serbia - Holandia 3:0 (25:19, 25:16, 25:20)
Chiny - Dominikana 1:3 (23:25, 25:21, 14:25, 14:25)

Grupa B

Wiemy na pewno, że obok Serbii na igrzyskach w Paryżu zagrają Turczynki. Reprezentantki Kraju Półksiężyca na turnieju w Japonii spisują się bezbłędnie i awans zapewniły sobie zwycięstwem 3:1 właśnie z gospodyniami. W sobotę powody do radości miały też Brazylijki, które bez większych problemów pokonały Belgię. Dzięki temu Canarinhos zachowały szanse na awans, o który będą musiały zawalczyć w bezpośrednim meczu z Japonkami. Dużo emocji przysporzył też mecz Bułgarii z Argentyną. Spotkanie zakończyło się dopiero w tie-breaku, który na swoją korzyść potrafiły rozstrzygnąć siatkarki z Ameryki Południowej. Bez zwycięstwa turniej w Japonii zakończyła natomiast reprezentacja Peru, która w ostatnim mecz 0:3 uległa Portoryko.

Portoryko - Peru 3:0 (26:24, 25:22, 25:21)
Bułgaria - Argentyna 2:3 (14:25, 25:14, 20:25, 25:19, 16:18)
Brazylia - Belgia 3:0 (25:18, 25:14, 25:20)
Japonia - Turcja 1:3 (25:22, 22:25, 24:26, 12:25)

Grupa C

Zacięta walka o awans trwa w Łodzi, gdyż po sobotniej rywalizacji w grze pozostały trzy drużyny. Polki, Amerykanki i Włoszki - te trzy ekipy wciąż walczą o bilet na igrzyska. W przedostatnim dniu Biało-Czerwone odniosły arcyważne zwycięstwo nad Stanami Zjednoczonymi, a więcej o tym meczu można przeczytać TUTAJ. Zawodniczki z Italii natomiast w trzech setach pokonały Niemki, tym samym eliminując je z wyścigu o Paryż. Z pierwszej wygranej w Atlas Arenie cieszyły się Słowenki, triumfując po tie-breaku z Kolumbią. Tajlandia z kolei potrzebowała tylko trzech setów na pokonanie zajmującej ostatnie miejsce w grupie Korei Południowej.

Kolumbia - Słowenia 2:3 (17:25, 25:19, 26:24, 18:25, 11:25)
Tajlandia - Korea Południowa 3:0 (25:14, 25:16, 25:16)
Polska - Stany Zjednoczone 3:1 (27:25, 16:25, 25:23, 25:16)
Włochy - Niemcy 3:0 (25:20, 25:22, 25:15)