Łyżwiarstwo figurowe: start serii Grand Prix seniorów z polską solistką

Zawody Skate America, które w ten weekend odbyły się w Teksasie, zgromadziły czołowych zawodników w pierwszej odsłonie prestiżowego cyklu Grand Prix seniorów. Wśród nich znalazła się również reprezentująca Polskę Jekatierina Kurakowa.

W kategorii par sportowych rozegrała się bardzo wyrównana walka między trzema duetami. Niemcy Annika Hocke i Robert Kunkel objęli prowadzenie już w programie krótkim i nie oddali go również w dowolnym. Mimo upadków w obu programach przy potrójnym salchowie, mocny potrójny twist i wysoki poziom wykonania pozostałych elementów skokowych dał im prowadzenie (184,23 punktu) nad kanadyjską parą Lia Pereira/Trennt Michaud (182,59 punktu). Podium uzupełnili Amerykanie Chelsea Liu i Balazs Nagy (177,66 punktu). Warto zaznaczyć, że Hocke i Kunkel to pierwsza niemiecka para sportowa, która wygrała zawody Grand Prix od czasów Alony Sawczenko i Bruno Massota w 2017 r.

Konkurencję tańców na lodzie zdominowali mistrzowie świata Madison Chock i  Evan Bates. Amerykanie pewnie wykonali dynamiczny taniec rytmiczny do muzyki zespołu Queen oraz taniec dowolny do przebojów zespołu Pink Floyd. Wynik 212,96 punktu dał im prawie 16 punktów przewagi nad kanadyjskim duetem Marjorie Lajoie/Zachary Lagha (196,99 punktu). Za nimi uplasowali się Francuzi Evgeniia Lopareva i Geoffrey Brissaud (193,47 punktu).

W występach panów faworytem był brązowy medalista  mistrzostw świata Ilia Malinin, który w zeszłym sezonie jako pierwszy łyżwiarz na świecie wykonał czysto poczwórnego axla. W programach na ten sezon postanowił jednak pokazać się w nowej odsłonie i zwrócić większą uwagę na prezentację. Program krótki zatańczył do hiszpańskich rytmów „Malagueny”: ­– Starałem się dać z siebie wszystko, jeśli chodzi o warstwę artystyczną i kreatywność – przyznał zawodnik. W programie dowolnym do muzyki z serialu „Sukcesja” zgodnie z zapowiedziami nie planował poczwórnego axla, aby bardziej skoncentrować się na komponentach. Wykonał jednak cztery poczwórne skoki i dwa potrójne axle, co w połączeniu z piruetami i sekwencją kroków na czwartym poziomie pozwoliło mu po raz pierwszy przekroczyć barierę 200 punktów w programie dowolnym i wygrać zawody z łączną punktacją 310,47.

– Oglądałem najlepsze występy Nathana Chena i Yuzuru Hanyu, wybrałem niektóre momenty z ich programów i próbowałem użyć ich w swoim własnym, żeby sprawdzić, jak będzie to wyglądało – wyjaśnił Malinin. Jako swoją inspirację wskazał również Francuza Kevina Aymoza, który na Skate America zdobył srebrny medal (279,09 punktu). Duże emocje wzbudziła zwłaszcza jego artystyczna interpretacja utworu „Bolero” Ravela. Na trzecim miejscu uplasował się Japończyk Shun Sato, który walczył zarówno poczwórnymi skokami, jak i interpretacją, jednak stracił sporo punktów względem Aymoza przez usterki techniczne w skokach.

Reprezentantka Polski Jekatierina Kurakowa wystąpiła w konkurencji solistek. W zeszłym sezonie startowała w dwóch odsłonach serii Grand Prix, zajmując w obu piąte miejsce. Tym razem, po uwzględnieniu ostatnich wyników, została zaproszona na jedne zawody cyklu – Skate America. Miała tu okazję pokazać szerszej publiczności nowe programy. Program krótki do muzyki z filmu „Kill Bill” dał jej 60,45 punktu i siódme miejsce w tym segmencie.

– Myślę, że to był całkiem dobry występ. Muszę bardziej powalczyć o kombinację skoków, ale jeśli chodzi o resztę, to jestem całkiem zadowolona – tak zawodniczka skomentowała kombinację potrójnego flipa z podwójnym toe-loopem zamiast potrójnego. – Publiczność była dziś wspaniała. W drugiej połowie programu byłam już trochę zmęczona, ale widzowie zaczęli klaskać i to mi bardzo pomogło. Bardzo wszystkim dziękuję za wsparcie.

W programie dowolnym do piosenek „Solas” i „White flowers take their bath” Katia wykonała swoją flagową kombinację potrójnego lutza z potrójnym flipem, jednak drugi skok sędziowie uznali za dokręcony już na lodzie. Podobnie było z dwoma potrójnymi rittbergerami, z których jeden miał być w kombinacji, ale nie udało się jej wykonać. Udane były za to potrójny salchow i toe-loop, sekwencja dwóch podwójnych axli, piruety i sekwencja kroków. Zawodniczka zaliczyła jeden upadek, ale na szczęście już po zakończeniu programu – gdy podnosiła z lodu maskotki od swoich fanów. W sumie za oba programy Katia uzyskała 173,75 punktu, co dało jej siódme miejsce. – Nie będę ukrywać, że chciałam więcej, ale to nie powód do frustracji, a tylko do dalszej pracy! – zapewniła.

Obecnie Kurakowa dzieli swoje treningi pomiędzy dwa ośrodki. We Włoszech szkoli ją Angelina Turenko, a w Kanadzie Brian Orser. Katia trenowała z nim już dawniej, ale w 2021 r. musiała przerwać współpracę ze względu na pandemię. Do Toronto wróciła ponownie tego lata, a następnie znów w październiku, by podnieść formę i przyzwyczaić się do innej strefy czasowej. – Czas spędzony w Toronto był bardzo miły, czuję nostalgię, wracając tam po czterech latach. Brian był bardzo zadowolony z mojego występu – przyznała zawodniczka.

Na Skate America udany występ zaliczyła brązowa medalistka mistrzostw świata Loena Hendrickx. Reprezentantka Belgii pokazała dwa dynamiczne programy z mocnymi kombinacjami potrójnych skoków i dobrą jakością wykonania. Otrzymała też wysokie noty za komponenty, co dało jej złoty medal z notą 221,28 punktu i przewagą ponad 13 punktów nad Amerykanką Isabeau Levito. Bardzo udany występ zaprezentowała Niina Petrokina, która z wynikiem 194,55 punktu zdobyła brązowy medal. – Jestem z siebie bardzo dumna – przyznała zawodniczka. – To pierwszy medal Grand Prix dla Estonii, więc bardzo się cieszę. Drugie miejsce po programie krótkim zajmowała Amber Glenn. Amerykanka doskonale rozpoczęła też program dowolny, skacząc czysto swojego pierwszego potrójnego axla na zawodach międzynarodowych. Dwa upadki w drugiej części programu pozbawiły ją jednak miejsca na podium.

Zaledwie 2,5 godziny po zakończeniu zawodów odbyła się gala, na której zaprezentowali się medaliści i inni zaproszeni zawodnicy. Ilia Malinin pochwalił się poczwórnym axlem oraz swoją drugą specjalnością, którą nazwał… Malinowy Twist. Katia Kurakowa zatańczyła zupełnie nowy program pokazowy w choreografii Ivana Righini, w którym nieszablonowo połączyła „Jezioro Łabędzie”, k-pop i Michaela Jacksona.

Szczegółowe wyniki zawodów można obejrzeć tutaj, a następna odsłona serii Grand Prix już za tydzień w kanadyjskim Vancouver.