Katarzyna Sobczak pragnie stanąć na ślubnym kobiercu

  • Dodał: Igor Wasilewski
  • Data publikacji: 09.01.2019, 17:11

To utalentowany sportowiec, który jest motywacją na każde nasze „nie chcę mi się”. Tak mówi się o brązowej medalistce ubiegłorocznych Mistrzostw Europy w parakajakarstwie. Poznajcie Katarzynę Sobczak, przed którą najważniejszy do osiągnięcia cel w życiu.

 

Zdiagnozowana osteosarcoma, czyli złośliwy nowotwór kości, to dla wielu pacjentów wyrok. W dodatku, gdy choroba daje przerzuty do płuc. Przed takim właśnie wyzwaniem musiała stanąć 13-letnia wrocławianka – Katarzyna Sobczak. Chemia, długie wyniszczające leczenie zwieńczone amputacją nogi. Tak w skrócie prezentuje się historia jej dramatycznej walki z chorobą.

 

Coś, co dla wielu byłoby końcem marzeń dla naszej bohaterki było jednak początkiem wspaniałej przygody ze sportem. Choć Kasia od najmłodszych lat prowadziła aktywny tryb życia i to właśnie na zawodach sportowych (o ironio) po raz pierwszy ujawniły się objawy jej dolegliwości, to swą karierę sportową na dobre rozpoczęła 10 lat temu, gdy wizyty na pływalni miały być doskonałą formą rehabilitacji po utracie nogi. Tam właśnie trener Wojciech Seidel zaproponował jej rozpoczęcie treningów. Zgodziła się, a jej przygoda z pływaniem trwa do dziś.

 

Przez wiele lat sumiennie prezentowała się na treningach, co owocowało doskonałymi wynikami na najważniejszych imprezach. Już dwa lata po rozpoczęciu treningów przywiozła 5 medali (w tym 4 złote) z juniorskich Mistrzostw Świata osób niepełnosprawnych. Przez 10 lat swojej kariery zdobywała liczne laury, a wśród nich 4 krążki światowych czempionatów (brązowy w 2015 roku w Sochi oraz złoty i dwa brązowe w 2017 roku w Vila Real de Santo Antonio).

 

Jeszcze w roku tak udanego startu na mistrzostwach świata w Portugalii Katarzyna postanowiła zmienić nieco środowisko i za namową mistrza paraolimpijskiego z Rio de Janeiro - Jakuba Tokarza rozpoczęła kolejny rozdział w swojej sportowej karierze, tym razem próbując swoich sił w parakajakarstwie.

 

Nabudowane przez lata treningów na pływalni: siła i wytrzymałość, dały o sobie znać niemalże od razu. Jeszcze tego samego roku nasza bohaterka została mistrzynią Polski, a nieco ponad 12 miesięcy po wpisaniu ją w poczet polskiej kadry została brązową medalistką Starego Kontynentu w olimpijskim sprincie na 200 metrów.

 

W kolejce do spełnienia czekają już marzenia o podium Mistrzostw Świata, do którego tak blisko było już w minionym sezonie (6. miejsce) oraz start na Igrzysk Paraolimpijski w Tokio. Apetyt na start w dalekiej Azji jest tym większy, że Kasia dwukrotnie “ocierała się” o kadrę pływacką na dwie ostatnie imprezy czterolecia w Londynie i Rio de Janeiro.

 

Pragnienia sportowe są jednak niczym przy codziennych wyzwaniach Katarzyny Sobczak. Już w sierpniu tego roku planuje wyjść za mąż, a na swoim weselu chciałaby założyć buty na obcasie. Nie będzie to jednak możliwe bez specjalnej protezy, na którą Kasia zbiera od pewnego czasu. Z kwoty prawie 250 tysięcy złotych zebrano jedynie 12 tysięcy i choć wydaje się,że do zebrania dalej pozostaje spora suma, każda zebrana złotówka przybliża do końcowego sukcesu.

 

Aby pomóc naszej reprezentantce w osiągnięciu swojego najważniejszego celu należy udać się na podany niżej adres: https://www.siepomaga.pl/kasia-sobczak