Ligue 1: AS Monaco urywa punkty Olympique Marsylii

  • Data publikacji: 13.01.2019, 22:59

Olympique Marsylia zremisował u siebie z AS Monaco 1:1. Obie bramki padły już w pierwszej połowie. W barwach AS zadebiutował Cesc Fabregas.

 

Wygląda na to, że akcja ratowania AS Monaco przed spadkiem zaczyna działać. W zimowym okienku monakijski klub wzmocniły takie gwiazdy jak Naldo czy przede wszystkim Cesc Fabregas. Obaj dzisiaj zagrali z Olympique Marsylią. Gospodarze mimo wzmocnień jakich dokonali ich rywale, byli faworytami spotkania. Jednak ciężko nazwać Marsylię drużyną w formie. Zespół Rudiego Garcii nie może wygrać od 25 listopada! Od tamtego czasu piłkarze z OM odpadli aż z trzech rozgrywek - z Ligi Europejskiej odnosząc wstydliwe porażki 0:4 z Eintrachtem Frankfurt i 1:3 z Apollonem. Jednak największa kompromitacja nadeszła tydzień temu, gdy Marsylia odpadła z Pucharu Francji z czwartoligową drużyną Andrezieux! 

 

Dzisiaj z AS Monaco gospodarze jednak zaczęli o wiele lepiej, niż w ostatnich spotkaniach. Już w 13. minucie do siatki trafił Maxime Lopez. Pomocnik zgarnął bezpańską piłkę przed polem karnym i z 18. metrów uderzył po ziemi przy lewym słupku bramki. Goście jednak całkiem szybko odpowiedzieli, bo już w 37. minucie. Do wrzuconej piłki w pole karne nabiegł Youri Tielemans i po ziemi wpakował ją do siatki. Dla Belga to już piąty gol w obecnych rozgrywkach. Tielemans w końcu trafia do siatki, bo przecież z tego słynął podczas swojej gry w Anderlechcie. 

 

Po rozpoczęciu drugiej połowy bardzo dobrą okazję do zdobycia gola miał Aleksandr Gołowin, Rosjanin jednak uderzył minimalnie obok lewego słupka. W 72. minucie Olympique wyszedł na prowadzenie, a do bramki z bliskiej odległości trafił Florian Thauvin. Sędzia główny po chwili jednak odwołał gola, po konsultacji z wozem VAR. W doliczonym czasie gry swoją pierwszą asystę w Ligue 1 mógł uzyskać Cesc Fabregas, Tielemans jednak po otrzymaniu podania zmarnował obiecującą okazję na zdobycie gola, strzelając daleko od słupka. 

 

Drużyny podzieliły się punktami. Wynik z pewnością nie zadowala ani jednych ani drugich, bo zarówno Marsylia jak i Monaco potrzebują punktów. Olympique zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli. Brakuje im jednak zaledwie 5 punktów do 4. miejsca. Ponadto OM ma rozegrany jeden mecz mniej, niż St.Etienne. AS Monaco nadal pozostaje w strefie spadkowej na 19. miejscu. Nowy zaciąg zawodników może jednak wynieść wicemistrzów Francji "na powierzchnię". 

 

Olympique Marsylia - AS Monaco 1:1 (1:1)

 

Bramki: Maxime Lopez 12', Youri Tielemans 37'

 

Olympique: Mandanda - Amavi, Luiz Gustavo, Rolando, Sarr, Strootman, Lopez (90+1' Germain), Sanson, Payet (74' N'Jie), Thauvin, Ocampos

 

AS Monaco: Benaglio - Glik, Naldo, Badiashile Mukinayi, Ballo Toure (65' Serano), Ait Bennasser, Fabregas, Tielemans, Henrichs, Rony Lopes, Gołowin (72' Sylla)

 

Kartki: 58' Sanson, 74' Ocampos - 79' Sylla

 

Wyniki 20. kolejki:

 

SM Caen - OSC Lille 1:3 (0:2)

 

Olympique Lyon - Reims 1:1 (0:1)

 

Amiens SC - Paris Saint-Germain 0:3 (0:0)

 

Nimes Olympique - Angers SCO (przełożone)

 

OGC Nice - Girondins Bordeaux 1:0 (1:0)

 

EA Guingamp - AS Saint-Etienne 0:1 (0:1)

 

FC Nantes - Stade Rennes 0:1 (0:1)

 

Toulouse FC - RC Strasbourg 1:2 (1:1)

 

Dijon FCO - Montpellier HSC 1:1 (0:0)

 

Olympique Marsylia - AS Monaco 1:1 (1:1)

 

TABELA LIGUE 1