Piłka ręczna - MŚ: remis Niemców z Francją
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 15.01.2019, 22:11
Niemcy zremisowali z Francją 25:25 w meczu czwartej kolejki fazy grupowej mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Było to najciekawsze spotkanie dzisiejszego dnia.
Grupa A
W Berlinie rozegrano mecze czwartej kolejki grupy A. W szlagierowym spotkaniu zmierzyli się Niemcy i Francuzi. Rywalizacja była wyrównana. Momentami wydawało się, że lepszą drużyną są gospodarze turnieju, którzy w końcówce mieli spore szanse na odniesienie zwycięstwa. W ostatniej sekundzie wyrównującą bramkę rzucił Timothey N'Guessan, ratując remis dla mistrzów świata. Tym samym Francuzi obronili pozycję lidera grupy i mają punkt przewagi nad Niemcami.
Z meczu na mecz rozkręcają się Brazylijczycy, którzy sięgnęli po drugie zwycięstwo z rzędu. Tym razem zespół z Ameryki Południowej pokonał Rosję. W pierwszej połowie Brazylijczycy wypracowali pięć bramek przewagi. Rosjanie zdołali doprowadzić do remisu, przez co końcówka była nerwowa. Jednak reprezentacja Brazylii ponownie odskoczyła rywalom i wygrała 25:23. Serbowie niespodziewanie mieli spore problemy z meczu z Koreą. Do przerwy Koreańczycy prowadzili 16:14. Faworyci uzyskali przewagę dopiero w ostatnich 15 minutach meczu. Korea stracili szanse na awans. Sytuacja Serbii jest niewiele bardziej optymistyczna. Oprócz zwycięstwa z Niemcami w ostatnim meczu muszą liczyć na korzystne rezultaty w innych spotkaniach.
Niemcy - Francja 25:25 (12:10)
Rosja - Brazylia 23:25 (10:15)
Korea - Serbia 29:31 (16:14)
Grupa C
Równolegle w Herning rywalizowała grupa C. Komplet punktów po czterech kolejkach mają Duńczycy. Gospodarze grali dzisiaj z Austrią. Zespół skazywany za porażkę prowadził nawet 7:3, ale do przerwy było już 11:8 dla Duńczycy. Faworyci w drugiej połowie kontrolowali sytuację na boisku i wygrali. Tym samym zapewnili sobie awans do dalszej fazy rozgrywek. Austriacy są na czwartym miejscu.
W meczu o awans Austriacy zmierzą się z Tunezyjczykami. Drużyna z Afryki bez większych problemów wygrała 24:20 z Arabią Saudyjską. Do przerwy było 12:8, więc przewaga utrzymała się do ostatniej syreny. Z awansu cieszą się Norwegowie. Wicemistrzowie świata wygrali z Chile aż 41:20. Dziewięć bramek dla przegranego zespołu zdobył Esteban Salinas. W norweskiej ekipie 8 goli rzucił Alexander Blonz.
Dania - Austria 28:17 (11:8)
Arabia Saudyjska - Tunezja 20:24 (8:12)
Norwegia - Chile 41:20 (21:12)

Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.